Grupa II: Kolbudy już w półfinale

Dwa mecze i dwa zwycięstwa - tak prezentuje się bilans spotkań drużyny UKS Bryza Kolbudy po drugim dniu turnieju ćwierćfinałowego rozgrywanego w Sosnowcu. Dzięki temu ekipa dowodzona przez Magdalenę Szymkiewicz już teraz ma zapewniony awans do półfinału. W drugim sobotnim meczu cenne zwycięstwo odniosły gospodynie.

MKS Kusy Szczecin - UKS Bryza Kolbudy 76:78

Przystępując do rywalizacji z MKS Kusy Szczecin, koszykarki Bryzy Kolbudy miały jasno określony cel, bowiem wygrana premiowała je awansem do turnieju półfinałowego. Po dramatycznym meczu team dowodzony przez Magdalenę Szymkiewicz mógł cieszyć się z realizacji założeń przedmeczowych.

Spotkanie od samego początku miało niesamowicie wyrównany przebieg, a po pierwszej karcie na tablicy wyników był remis. W drugiej obraz gry nie uległ zmianie, a wynik cały czas oscylował wokół remisu. Na przerwę to jednak szczecinianki schodziły z trzypunktową zaliczką.

Po wyjściu z szatni koszykarki Bryzy jak najszybciej chciały zniwelować straty, ale nie było to zadanie łatwe do realizacji, bowiem rywalki grały nadal bardzo dobrze. Na decydującą część meczu team z Kolbud miał dwa oczka przewagi, którą w ostatnich dziesięciu minutach udało się utrzymać, co Bryzie zapewniło zwycięstwo i awans do półfinałów z pierwszego miejsca.

Pojedynek stał pod rywalizacją dwóch snajperek. Po stronie teamu ze Szczecina brylowała Magdalena Wojdalska, natomiast po stronie Kolbud Karolina Wilk. W tym pojedynku 32:31 triumfowała zawodniczka ze Szczecina, ale nie uchroniło to jej drużyny od porażki w meczu. Team z Kolbud zdominował również walkę na tablicach, co było jednym z kluczy do wygranej.

JAS - FBG Sosnowiec - MKS Pałac Młodzieży Tarnów 73:64

Do swojego drugiego pojedynku ćwierćfinałowego gospodynie turnieju, zawodniczki JAS - FBG Sosnowiec przystępowały pod wielką presją, bowiem marząc o awansie musiały pokonać Pałac Młodzieży z Tarnowa. Team dowodzony przez Jacką Dyję stanął na wysokości zadania, a sprawę meczu rozstrzygnął w trzeciej kwarcie.

Pierwsza połowa spotkania była prawdziwą wymianą ciosów. W pierwszej ćwiartce różnicą dziewięciu oczek triumfowały sosnowiczanki, natomiast drugie dziesięć minut należało do rywalek, które nie tylko odrobiły straty z pierwszej kwarty, ale i zdołały objąć prowadzenie.

Kluczową dla losów meczu okazała się trzecia ćwiartka, w której gospodynie zagrały koncertowo i rozwiały wszelkie nadzieje rywalek na dobry wynik w tym meczu. Gospodynie turnieju wygrały tą część meczu aż 21:2 i emocje się zakończyły.

Dzięki tej wygranej sosnowiczanki pozostaję w grze o awans do turnieju półfinałowego, a największa w tym zasługa Patrycji Kaczor, która uzbierała na swoim koncie 29 oczek. W niedzielę sosnowiczanki staną do walki z rywalem ze Szczecina, a stawką będzie awans, bowiem wygrany zgarnie wszystko.

udostępnij