Zgodnie z niepisaną tradycją poznańskiego turnieju MKS Dąbrowa Górnicza wygrał drugą kwartę swojego meczu. Podopieczni Michała Dukowicza triumfowali jednak także w trzech pozostałych częściach gry.
MKS Dąbrowa Górnicza prowadził niemal przez całe zawody, głownie za sprawą bardzo dobrej dyspozycji Marcina Piechowicza i Marcina Wójcika. Mający za sobą debiut w pierwszej lidze zawodnicy wyróżniali się niemal w każdym elemencie koszykarskiego rzemiosła w swoim zespole. Piechowicz do 18 punktów dołożył 20 zbiórek, ale zawodów nie ukończył z powodu nadmiernej liczby przewinień. Wójcik mimo przeciętnej skuteczności z gry, ale przyzwoitej z linii rzutów osobistych, zdobył 31 punktów, wymuszając przy tym 11 fauli.
Double-double w tym spotkaniu miał też Mateusz Zawadzki. Na skutek porażki bydgoszczanie stracili szansę na miejsce w dalszej fazie turnieju.