Duże zainteresowanie Gortatem w stolicy Dolnego Śląska

Podobnie, jak w poprzednich miastach, przyjazd Marcina Gortata wzbudził ogromne zainteresowanie w niezwykle koszykarskim mieście, jakim bez wątpienia jest Wrocław. Gortat przyłączył się nawet do akcji reanimowania Śląska Wrocław.
Zobacz zdjęcia z Wrocławia

- To zawsze był wielki klub z ogromną tradycją i sukcesami. Dlatego trzeba zrobić wszystko by przywrócić Wrocławiowi koszykarską ekstraklasę, na którą to miasto i kibice bez wątpienia zasługują –rozpoczął reprezentant Polski, wzbudzając aplauz licznie zebranych widzów we wrocławskiej Orbicie.
Przed rozpoczęciem treningu dzieci mogły sfotografować się z Mieszkiem, który w każdym mieście bierze czynny udział w zajęciach, a także miały możliwość oglądania filmu promującego EuroBasket. – Fajnie będzie zagrać w waszym mieście podczas mistrzostw Europy. Tu zawsze była koszykarska atmosfera i oczekuję głośnego dopingu dla Polski w czasie EuroBasketu – tłumaczył Gortat.
Po zakończeniu ćwiczeń, Marcin zorganizował kilka konkursów, w których dzieci uczestniczą z niezwykłą przyjemnością. Po nich przyszedł czas na rozmowy z naszym jedynakiem w NBA, który opowiadał dzieciom o tym jakie były jego początki z koszykówką, ale te rozmowy nie dotyczą wyłącznie sportu. – Tutaj chodzi raczej bardziej o takie kwestie wychowawcze. Oczywiście nie jest moim celem, czy też prawem, by kogoś pouczać. Po prostu chcę przekazać kilka spraw, z którymi dzieciaki mogą się spotkać w swoich sportowych karierach, czy życiu – mówi Gortat.
Oczywiście był też czas na zdjęcia i autografy, na które Marcin poświęca zwykle prawie godzinę po zakończeniu zajęć. – To część mojej pracy. Zresztą bardzo przyjemna. Żaden dzieciak nie może wyjść bez autografu. Po to między innymi też tu jestem – dodał środkowy Orlando Magic.
Na koniec Marcin Gortat był do dyspozycji dziennikarzy, z którymi rozmawiał o sprawach NBA, EuroBasketu, oczywiście też campu, który cieszy się ogromną popularnością. Przed opuszczeniem Wrocławia Gortat weźmie jeszcze udział akcji oddawania krwi. Po niej wraz ze ekipą organizacyjną udał się do Katowic, gdzie już jutro, razem z Żubrem Mieszko, poprowadzi kolejny camp.

udostępnij