UKS Olimp Rawicz - UKS Trops Kartuzy 50:67 (10:24, 12:15, 17:8, 11:20)
O tym jak ważne w tej kategorii wiekowej są pierwsze minuty zawodów przekonały się koszykarki UKS Olimp Rawicz. Podopieczne Lecha Pietraszka po pierwszej kwarcie przegrywały różnicą czternastu punktów, co zmusiło je do odrabiania strat w kolejnych częściach spotkania. Przełom mógł nastąpić po trzeciej odsłonie meczu, którą rawiczanki wygrały 17:8. Tak się jednak nie stało UKS Trops Kartuzy swoje zwycięstwo przypieczętował w czwartek kwarcie, w czym spora zasługa Aleksandry Makurat. 14-letnia rozgrywająca nie tylko była najskuteczniejszą zawodniczką swojego zespołu (17 pkt), ale angażowała się również w walce na tablicach (10 zbiórek) oraz miała 3 asysty.
Z double-double zawody ukończyła też jej koleżanka z zespołu Oliwia Jaskólska (12 pkt i 16 zbiórek).
MUKS WSG Bydgoszcz - UKS Jagiellonka Warszawa 89:38 (30:14, 19:6, 25:6, 15:12)
Zawody od początku miały jednostronny przebieg. Bydgoszczanki niezależnie od piątki, która przebywała na boisku pewnie wygrywały każdą z kwart, umiejętnie powiększając swoją przewagę. Nie przeszkodziła im w tym duża liczba strat (aż 46). Rywalki popełniły ich jednak o dziewięć więcej (55), a tylko dwie zawodniczki spośród obu drużyn zakończyły zawody bez straconej piłki.
Zawodniczki ze stolicy dodatkowo miały słabą skuteczność rzutową, trafiając tylko co piąty rzut z gry oraz wyraźnie przegrały walkę na obu tablicach. Na samej tylko atakowanej tablicy MUKS WSG miał więcej zbiórek niż cały zespół rywalek (37:32).
Najskuteczniejszą zawodniczką meczu została Roksana Płonka (21 pkt i 13 zbiórek).
