Rywalizacja akademickich zespołów z Poznania i Gorzowa Wielkopolskiego na każdym szczeblu budzi wiele emocji. W rozgrywkach młodzieżowych oba tez zespoły to ścisła polska czołówka, a pojedynki te są na wysokim poziomie. Nie inaczej było tym razem, bowiem akademickie debry dostarczyły sporo emocji w pabianickiej hali.
Zawodniczki ze stolicy Wielkopolski szybko przeszły do ataku i po pierwszych dziesięciu minutach miały o 8 punktów więcej od rywalek. Krótka przerwa pomiędzy kwartami mocno jednak wybiła z rytmu poznanianki, które do szatni na przerwę schodziły już przegrywając i to dość wyraźnie.
Przerwa bardzo przydała się zawodniczkom INEI AZS-u, które przeszły zupełną odmianę i powróciły do gry z pierwszej kwarty meczu. W trzeciej ćwiartce zagrały niesamowicie w defensywie, co poparły jeszcze skuteczną grą w ataku. Nie do zatrzymania była Daria Marciniak, która rządziła pod obiema tablicami.
Na decydującą część meczu podopieczne Ryszarda Barańskiego wychodziły przy stanie 50:43 i były o krok od cennej wygranej. W czwartej kwarcie nic nie uległo jednak zmianie, bowiem gorzowianki nadal nie miały recepty na zatrzymanie Marciniak, co oznaczało końcowy triumf poznanianek.
Bezapelacyjnie najlepszą zawodniczką spotkania okazała się Daria Marciniak. Podkoszowa INEI AZS zapisała w swoich statystykach aż 29 punktów, do czego dodała jeszcze 12 zbiórek - w tym osiem w ofensywie.
Poznanianki mogą być również dumne ze swojej gry w defensywie, która mocno ograniczyła poczynania rywalek. Gorzowianki popełniły w tym meczu aż 25 strat i to było kluczowe dla losów końcowego wyniku. Teraz gorzowianki żeby myśleć o awansie, muszą w niedzielę pokonać MUKS Unię Basket Ostrołękę.
