KS MON - POL Płock - MUKS Poznań 33:80 (5:16, 10:24, 12:28, 6:12)
Niezależnie od wyniku niedzielnej konfrontacji MUKS był pewny wyjścia z grupy z pierwszego miejsca. Być może z tego powodu na boisku ani na moment nie pojawiła się liderka wielkopolskiej ekipy Dominika Owczarzak, która za większość spotkań otrzymywała bardzo pochlebne recenzje.
W starciu z MON-POL-em jej koleżanki pokazały jednak, że także potrafią grać w koszykówkę. Poznanianki wygrały każdą z kwart, a ich przewaga była niezagrożona od początku do końca. Nie przeszkodziła w tym słabsza dyspozycja rzutowa Małgorzaty Zuchory (1/9 z gry) oraz Pauliny Szarzyńskiej (1/6 i 5 strat). MUKS wypracował znaczną przewagę pod tablicami notując tyle samo zbiórek w ataku, co zespół rywalek w obronie. Bezwzględna w tym elemencie gry była zwłaszcza Magdalena Koperwas (10 zbiórek w ataku). W płockiej drużynie żadna z zawodniczek nie osiągnęła dwucyfrowej zdobyczy punktowej, najwięcej uzyskała Paulina Kutycka (8), która podobnie jak cały zespół nie ustrzegła się strat (5).
