ME U20: Polska kończy turniej na 5 miejscu

O tym spotkaniu można powiedzieć tyle, że... się odbyło. W meczu bez historii, pewnie pokonaliśmy Estonię 74:58 i ostatecznie kończymy turniej na miejscu 5.
zobacz statystyki z meczu, zobacz zdjęcia z meczu
Wygrywamy pewnie, tylko nie te mecze co trzeba - dało się słyszeć na trybunach. Trudno się z tą opinią nie zgodzić, ale patrząc obiektywnie, 5 lokata to chyba optymalny wyznacznik klasy naszego zespołu.

W dniu dzisiejszym - po raz drugi w tym turnieju - pokonaliśmy Estonię. Tym razem 16 punktami. W pierwszej kwarcie rywale zdołali rzucić nam zaledwie 5 punktów. W kolejnych trochę się do na zbliżali, ale jednak nie dali rady. Wyniki: 41:30 po drugiej odsłonie, 57:49 po 3 i końcowy wynik 74:58 - świadczą, iż przez cały mecz kontrolowaliśmy grę i rezultat.

W naszej ekipie po raz kolejny wyróżnił się Kamil Pietras, autor 20 punktów. Przez całe mistrzostwa zawodnik Olimpii Lubljana był najjaśniejszym punktem w biało-czerwonych szeregach. Dziś ambitnie i walecznie zagrała jednak cała ekipa. Świadczy o tym chociażby fakt, że do końca meczu nie dotrwało aż czterech koszykarzy, łapiąc po pięć przewinień.

Wierzymy, że nasza młodzież wyciągnie wnioski z nieudanego w sumie turnieju i już w przyszłym roku, skutecznie powalczy o to, co w tym było poza zasięgiem. O awans.

udostępnij