półfinał: WKK nie dało szans Katarzynce

Rewelacyjny początek pierwszej kwarty dał pewne zwycięstwo WKK Wrocław w półfinale mistrzostw Polski juniorów. Niepokonani na centralnym szczeblu rozgrywek wrocławianie pierwsze dziesięć minut spotkania z MKS-em Katarzynka Toruń wygrali aż 32:8. Tylko kwadrans na boisku spędzili Jan Grzeliński i Piotr Niedźwiedzki.

zobacz statystyki meczu

To było jedno z najbardziej jednostronnych spotkań toruńskich finałów do lat 18. Gospodarze wyraźnie nie poradzili sobie z ciążącą na nich presją, co najlepiej potwierdziła pierwsza kwarta zawodów. Przez 10 minut Katarzynka potrafiła zdobyć 8 punktów, ale rywalem w tym czasie uzyskali ich 32. Bardzo dobrze w starciu ze swoimi kolegami z reprezentacji Polski wypadł Piotr Niedźwiedzki, który w zaledwie 14,5 minuty uzyskał 21 punktów i miał 6 zbiórek. Podkoszowy WKK nie tylko punktował z pola trzech sekund, często wychodząc za linię rzutów za trzy punkty. Dobre zawody rozegrał także 17-letni Jan Grzeliński. Rozgrywający wrocławian również nie spędził na boisku 15 minut, ale w tym czasie uzyskał 14 punktów.

Po nieudanym początku Katarzynka próbowała jeszcze odrobić straty, ale sił i ochoty zawodnikom Bonifacego Karnowskiego starczyło zaledwie do połowy drugiej kwarty. Dodatkowo Przemysław Karnowski i Tomasz Gielo nie znaleźli należytego wsparcia ze strony swoich kolegów. Podkoszowi musieli szukać piłki już na obwodzie, znacznie ułatwiając rywalom obronę. Gielo zakończył zawody z 16 pkt i 7 zbiórkami, zaś Karnowski 13 pkt i 7 zbiórkami.

Od połowy trzeciej kwarty oba zespoły wyczekiwały już końca zawodów, a szansę na grę otrzymali nawet rzadko pojawiający się na boisku rezerwowi. Aż pięciu zawodników WKK ukończyło zawody z dwucyfrowym dorobkiem punktowym. Oprócz Niedźwiedźkiego i Grzelińskiego przynajmniej 10 punktów rzucili Jakub Kilian, Adam Mazur i Tomasz Józefiak.

udostępnij