Dzień wcześniej Trójka wygrała z MKS-em MOS Konin po konsekwentnej pogoni w samej końcówce meczu. Podopieczne Piotra Wacławka wyciągnęły wnioski z tamtego spotkania, od początku starając się wyjść na prowadzenie. Pierwszą kwartę żyrardowianki wygrał 12:9, decydujący szturm przypuszczając w kolejnych dziesięciu minutach. Fragment zawodów między 10. a 20. minutą Trójka wygrała 28:9, co jak się później okazało zadecydowało o jej zwycięstwie.
Losy meczu mogły się jeszcze odwrócić w ostatniej części zawodów, którą koninianki wygrały aż 29:11. Na doprowadzenie do remisu bądź wyjście na prowadzenie MKS-owi MOS nie starczyło jednak czasu. Trójce w odniesieniu wygranej nie przeszkodziły 33 strat, najwięcej z nich miała Aleksandra Mysińska (9). 15-letnia rozgrywająca zdobyła jednak najwięcej punktów dla swojego zespołu.