Łodzianki straciły szansę na najlepszą ósemkę rozgrywek głównie na skutek minimalnej porażki z INEĄ AZS Poznań. O wyniku tego spotkania zadecydowała różnicą pięciu punktów na korzyść aktualnych mistrzyń Polski w tej kategorii wiekowej. Widzew tegoroczną rywalizację postanowił jednak zakończyć pozytywnym akcentem.
Było to widoczne od początku do końca zawodów. Zawodniczki Piotra Niewiadomskiego wygrały wszystkie kwarty meczu, wyraźną przewagę osiągając na końcu. Ostatnie dziesięć minut łodzianki wygrały 23:8. Widzewowi nie przeszkodziła większa liczba strat w porównaniu do rywalek oraz tylko nieznacznie wygrana walka pod tablicami. W sobotę łodzianki zagrały bardzo skutecznie. Z gry trafiały częściej jak co drugi rzut, prezentując 61-procentową skuteczność za 2 punkty.
Dla porównania Sabina Lupa zdobyła 10 punktów dla UKS-u MOSM Bytom, lecz potrzebowała do tego aż 18 rzutów (18-procentowa skuteczność). O sukcesie Widzewa przesądziła też dobra gra pierwszej piątki. Każda z zawodniczek z wyjściowego składu rzuciła przynajmniej 9 punktów dla swojego zespołu, a do tego miała dwucyfrowy wskaźnik Evaluation.
