MUKS to aktualny mistrz Polski. Drużyna, która w ostatnich pięciu latach w tej kategorii wiekowej sięgała tylko po złote medale i siłą rzeczy stawiana jest w roli faworytów gorzowskiego turnieju. Bardzo dobrym składem w tym sezonie dysponuje jednak także INEA AZS. Siedem zawodniczek poznańskiego klubu przed rokiem sięgnęło po mistrzostw kraju w kategorii kadetek. Właśnie te koszykarki odrywały również pierwszoplanowe role w środowym spotkaniu.
Od początku bardzo aktywna była Kinga Woźniak. 17-letnia rozgrywająca bądź rzucająca INEI AZS skuteczna była zwłaszcza w dalszej odległości od kosza (4/8 za 3), a zawody zakończyła z dorobkiem 19 pkt, 3 asyst i 5 przechwytów. Strefę podkoszową opanowała zaś jej koleżanka Daria Marciniak. Mierzącej blisko 190 cm wzrostu środkowej w różnych kategoriach wiekowych zdarzały się już spotkania z dorobkiem przynajmniej dwudziestu zbiórek. W starciu z MUKS-em Marciniak miała ich 15, ale nie ustrzegła się przy tym 6 strat oraz słabej skuteczności z gry (5/13 za 2).
Głównie za sprawą Dominiki Owczarzak przez trzy pierwsze kwarty meczu MUKS miał nieznaczną przewagę. Rozgrywająca wielkopolskiej drużyny miała 9 asyst, do tego przechwyciła 4 piłki i rzuciła 9 punktów. Tego dnia nie zagrała jednak na dobrej skuteczności.
O sukcesie INEI AZS zadecydowała ostatnią kwarta. Tę część meczu drużyna Ryszarda Barańskiego wygrała 18:10. W ostatniej akcji meczu MUKS mógł jeszcze doprowadzić do dogrywki, ale Paulina Babij (10 pkt i 8 zbiórek) po własnym przechwycie straciła piłkę. Wówczas Owczarzak popełniła piąte przewinienie, a Karolina Skoczylas celnym rzutem wolnym ustaliła wynik zawodów.
