Gospodynie prowadziły w tym pojedynku tylko raz 2:0 na samym początku spotkania. Następnie do głosu doszły zawodniczki z Bydgoszczy i do końca spotkania nie oddały prowadzenia. Pierwszą kwartę bydgoszczanki zakończyły z 11 punktową zaliczką 28:17, a tuż przed końcem 2 kwarty osiągnęły najwyższe prowadzenie 53:38.
Od tego momentu gospodynie zanotowały run 13:0 i zmniejszyły straty do 2 punktów, ale nie udało im się wyjść na prowadzenie. W zespole Krzysztofa Janika bardzo dobrze dysponowana była Weronika Papiernik, która w całym spotkaniu zdobyła 28 punktów i zaliczyła 14 zbiórek. Obok niej bardzo dobrze dysponowane były Roksana Płonka (17 punktów), Dagmara Kaczmarek (15 punktów) oraz Monika Michalska (12 oczek).
Wśród gospodyń tercet Pasternak, Szymczak i Stempniewicz zdobył 48 punktów, ale to nie wystarczyło do zwycięstwa nad dobrze dysponowanym zespołem MUKS WSG.
