Przed meczem sprawa była jasna. Wygrywający zapewniał sobie miejsce w turnieju finałowym, przegrany zajmował zaś trzecią pozycję w grupie X i tegoroczne zmagania kończył na półfinałach.
Ten presji nie udźwignęły chyba zawodniczki ze Szprotawy, wyraźnie przegrywając pierwszą kwartę 21:7. Ta część spotkania ułożyła wyraźnie mecz.
Czternastopunktowe prowadzenie Piątka utrzymała do przerwy, by w kolejnych dziesięciu minutach rozstrzygnąć mecz. Przesądziła o tym wygrana zdecydowanie, bo 27:8, trzecia kwarta. W tym momencie Strata Szprotawii wynosiła już 33 punkty i stało się jasne, kto znalazł miejsce w gronie ośmiu najlepszych drużyn w Polsce.
Z double-double zawody ukończyła Kamila Artyszko (14 pkt i 17 zbiórek).