Siarka przez ekspertów uznawana była za najsłabszy zespół krakowskich półfinałów. Te typy potwierdziły wyniki piątkowych i sobotnich spotkań tarnobrzeżan. Na otwarcie zmagań zespół z Podkarpacia przegrał wyraźnie z Jagiellonką Warszawa. W sobotę nie sprostał zaś faworyzowanej Pyrze.
Poznanianie od początku zawodów wypracowali kilkupunktową przewagę, którą znacznie powiększyli w drugiej części spotkania. Ostatecznie wygrali wszystkie kwart, tylko w ostatniej tracąc więcej jak 11 punktów.
27 punktów dla zwycięzców zdobył Jakub Gudełajtis, który na boisku przebywał tylko 20 minut.