Oba zespoły grały ze sobą dwukrotnie w strefie mazowiecko-podlaskiej. W każdym ze spotkań lepsi byli gospodarze. Na neutralnym terenie koszykarze Polonii nie dali rywalom ze stolicy większych szans. Jagiellonka tylko w trzeciej kwarcie uzyskała przewagę, wygrywając tę część meczu 13:5. Zawodnicy Macieja Ciesielskiego do przerwy przegrywali jednak 21:44, więc strata kilku punktów do przerwy nie zrobiła na nich większego wrażenia.
Na potwierdzenie tych słów Polonia ostatni fragment meczu wygrała 24:9, ostatecznie pieczętując swoją wygraną. Żaden z zawodników Jagiellonki nie zdobył więcej jak 9 punktów w całym meczu. Zespół trafił też tylko co czwarty rzut z gry.
Polonia wykazała się znacznie lepszą skutecznością, Aż 6 zawodników trafiło więcej jak co drugi rzut z gry. Najskuteczniejszy wśród nich był Oskar Meljon (11 pkt i 4 zbiórki).