Ósma porażka Polskiego Cukru, zadecydował jeden rzut

Tak pechowego początku sezonu w pierwszej lidze nie miał żaden z zespołów od wielu lat. Koszykarze Polskiego Cukru SIDEn Toruń przegrali ósmy kolejny mecz w sezonie, a czwarty w tym roku. Tym razem podopieczni Grzegorza Sowińskiego punkty stracili w Przemyślu. Dwa punkty w Krośnie wywalczył też Znicz Basket Pruszków.
news

Kryzys w Toruniu nadal trwa, ale koszykarze Polskiego Cukru mogą mówić przy tym o sporym pechu. Z czterech tegorocznych spotkań beniaminek trzy przegrał po jednym rzucie, a raz po dogrywce. W 21. kolejce torunianie ulegli na wyjeździe Budimpex Polonii Przemyśl, choć prowadzili przez większą część spotkania. Na 80 sekund przed końcem po celnej trójce Dawida Witosa było 84:78 dla gości. Od tego momentu punktowali już jednak tylko zawodnicy Macieja Milana. Sygnał do ataku dał Batosz Bal, który wykorzystał dwa rzuty osobiste. W kolejnej akcji torunianie popełnili stratę, a „Niedźwiadki” po ponowieniu akcji za sprawą Marka Miszczuka trafiły rzut z dystansu. Zwycięski rzut na pięć sekund przed końcem oddał Artur Mikołajko, który wykorzystał podanie Michała Musijowskiego. Dawid Witos mógł jeszcze odwrócić losy zawodów, lecz jego rzut z dystansu okazał się niecelny. Polskiemu Cukrowi w zwycięstwie nie pomogło 9 punktów i 12 asyst Łukasza Żytko. 23 punkty uzyskał zaś Przemysław Lewandowski. Z double-double zawody zakończył Michał Musijowski (15 pkt, 12 zbiórek i 6 zbiórek).

  • Pekao S.A. 1 Liga Mężczyzn
  • 05.02.2012 17:00

MKS Budimpex Polonia Przemyśl

85 : 84

Polski Cukier SIDEn Toruń

Delikatesy Centrum rozpoczęły zawody od dziewięciu punktów z rzędu, a w pierwszej kwarcie prowadziły już różnicą piętnastu punktów, ale mecz ze Zniczem Basket przegrały. Dobrze spotkanie rozpoczął Marcin Salamonik, który jednak bardzo szybko popełnił trzy przewinienia. Gospodarze w całych zawodach częściej decydowali się na rzuty za dwa jak za trzy punkty i w tym elemencie wykazali się gorszą skutecznością (zaledwie 25 procent). Pruszkowianie na pierwsze prowadzenie wyszli w drugiej połowie i nie oddali go już do końca. 12 punktów i 8 asyst w Delikatesach Centrum miał Dariusz Oczkowicz. Znicza Basket do wygranej poprowadził duet Przemysław Szymański (16 pkt i 5 zbiórek) - Łukasz Bonarek (15 pkt i 3 zbiórki). Z powodu dwóch przewinień technicznych zawodów na ławce trenerskiej nie dokończył Dusan Radović.

  • Pekao S.A. 1 Liga Mężczyzn
  • 05.02.2012 18:00

Delikatesy Centrum PBS Bank MOSiR Krosno

62 : 72

MKS Znicz Basket Pruszków

 

Grali w sobotę:

AZS Radex może nie znaleźć się w gronie ośmiu najlepszych drużyn ligi. Szczecinianie niemal do końca walczyli o drugie wyjazdowe zwycięstwo w sezonie, ale w końcowym rozrachunku okazali się gorsi od AZS WSGK POLFARMEX. Gospodarze rozpoczęli mecz od prowadzenia 7:0 i tej przewagi nie stracili już do końca zawodów. Podopieczni Wojciecha Zeidlera trzykrotnie potrafili doprowadzić do remisu, lecz na prowadzenie nie udało im się wyjść. Całe zawody na boisku spędził Michał Marciniak. Popularny „Motyl” niemal w każdym spotkaniu jest najbardziej aktywnym graczem beniaminka rozgrywek. Tym razem zakończył zawody z dorobkiem 19 punktów, 7 zbiórkami i 5 asystami. 40 minut na parkiecie przebywał też najlepszy gracz AZS Radex Krzysztof Mielczarek (15 pkt i 11 zbiórek). Dla szczecinian była to jedenasta porażka w dwunastym meczu wyjazdowym.

  • Pekao S.A. 1 Liga Mężczyzn
  • 04.02.2012 17:30

AZS WSGK POLFARMEX Kutno

76 : 69

AZS Radex Szczecin

Rosa Radom nie odpuściła walki o pierwszą trójkę rozgrywek. Podopieczni Mariusza Karola do przerwy prowadzili różnicą dziewięciu punktów, ale po zmianie stron stracili całą przewagę. W końcówce wynik oscylował wokół remisu, a przez dłuższy czas bliżej wygranej byli koszykarze MKS. Po dwóch celnych rzutach Piotra Zielińskiego (16 pkt i 12 zbiórek), na półtorej minuty przed końcem Rosa przegrywała różnica trzech punktów. Wówczas dwie doskonałe akcje na obwodzie rozegrali jednak dwaj radomianie. Najpierw po podaniu Piotra Kardasia trafił Jakub Zalewski, a chwilę później po błędzie 24 sekund Rosę na prowadzenie wyprowadził sam Kardaś. MKS próbował jeszcze odrabiać straty, ale poza dwoma osobistymi Łukasza Grzegorzewskiego nie rozegrał dobrej akcji w ataku. Na nic zdało się gościom 9 asyst Grzegorza Grochowskiego, który nie trafił jednak żadnego rzutu z dystansu (0/6 za 3). W drużynie MKS zabrakło najlepszego strzelca Michała Wołoszyna.

  • Pekao S.A. 1 Liga Mężczyzn
  • 04.02.2012 18:00

Rosa Radom

77 : 73

MKS Dąbrowa Górnicza

Fatalny początek (2:11) nie przeszkodził SKK Siedlce w pokonaniu Startu Gdynia. Gospodarze momentami przegrywali już różnicą piętnastu punktów, ale jeszcze przed przerwą zaczęli odrabiać straty. W drugiej połowie zawodnikom Tomasza Araszkiewicza udało się wyłączyć z gry podkoszowych, a wobec słabszej dyspozycji Grzegorza Mordzaka osamotniony w ataku był Mateusz Kostrzewski. Skrzydłowy Startu uzyskał co prawda 22 punkty, ale zawodów nie dokończył z powodu nadmiernej liczby przewinień. Jeszcze na niecałą minutę przed końcem goście prowadzili 71:69, ale wtedy nie potrafili przypilnować specjalisty od rzutów z dystansu Kamila Sulimy. Doświadczony obrońca trafił za trzy punkty, wyprowadzając zespół na drugie prowadzenie w zawodach. Od tego momentu punkty zdobywał już tylko Adrian Czerwonka, łącznie cztery, dzięki czemu SKK wygrało mecz. Bliski double-double był Paweł Kowalczuk (17 pkt i 9 zbiórek).

  • Pekao S.A. 1 Liga Mężczyzn
  • 04.02.2012 18:00

Siedlecki Klub Koszykówki Siedlce

76 : 71

Start Gdynia

NETO Sokół w starciu z broniącym się przed spadkiem POLOmarket Sportino udowodnił, że na pierwszym miejscu w rozgrywkach nie znalazł się przypadkowo. Zawodnicy Dariusza Kaszowskiego przez cały mecz kontrolowali korzystny dla siebie wynik, kończąc zawody z dwudziestotrzypunktową przewagą. Gościom skutecznie udało się wyłączył zwłaszcza Grzegorza Kukiełkę, który trafił tylko 1 z 7 rzutów z gry. Z siedmioma stratami zawody ukończył rozgrywający POLOmarketu Francis Jonathan Han. Znów doskonałe spotkanie w polu trzech sekund zanotował Marcel Wilczek (18 pkt i 14 zbiórek, w tym 7 w ataku), który dodatkowo miał 5 przechwytów i 3 bloki. Na uwagę zasługuje 13 punktów, 6 zbiórek i 5 asyst rezerwowego Pawła Bogdanowicza. Najlepsze zawody po swoim powrocie do pierwszej ligi rozegrał Dariusz Cywiński (15 pkt i 7 zbiórek).

  • Pekao S.A. 1 Liga Mężczyzn
  • 04.02.2012 18:00

POLOmarket Sportino Inowrocław

57 : 80

NETO PTG Sokół Łańcut

Przed tym spotkaniem pewne było, że jeden z zespołów zakończy swoją niechlubną serię. Focus Mall Sudety przystępowały do meczu z dziewięcioma porażkami na własnym boisku. Start Lublin jako jedyny zespół pierwszej ligi nie wygrał zaś poza macierzystą halą. Niekorzystną serię udało się przerwać zawodnikom Ireneusza Taraszkiewicza. Po raz drugi w tym sezonie gospodarze zdołali pokonać drużynę z Lublina, której porażka praktycznie zamknęła drogę do play-off. O losach meczu zdecydował przełom pierwszej i drugiej kwarty. Focus Mall Sudety w tym fragmencie zawodów zbudowali dziewięciopunktową przewagę i prowadzenia nie stracili do końca. Goście nie potrafili zatrzymać Marcina Sterengi (17 pkt i 18 zbiórek). Dobre zawody w ataku rozegrał zaś były gracz Startu Tomasz Prostak (20 pkt). Lublinianom nie pomogło kolejne double-double w sezonie Przemysława Łuszczewskiego (15 pkt i 13 zbiórek).

  • Pekao S.A. 1 Liga Mężczyzn
  • 04.02.2012 18:30

Focus Mall Sudety Jelenia Góra

86 : 79

MKS Start Lublin



Pauzowała: Spójnia Stargard Szczeciński

Adam Wall

udostępnij