Dariusz Wyka w pierwszym spotkaniu finału okazał się koszykarzem, który zrobił różnicę na korzyść kielczan. Tym razem podróżujący za każdym razem w dniu meczu zawodnicy UMKS w drugiej połowie byli wyraźnie gorsi od mądrze grających gospodarzy. PWiK po przerwie rzuciło o szesnaście punktów więcej jak rywale, popełniając znacznie mniej strat. Przyjezdni łącznie aż 26 razy kończyli akcje bez rzutu w kierunku kosza, podczas gdy podopieczni Todora Mołłowa zakończyli zawody z 15 stratami. Trzynasty numer na koszulce tego dnia nie okazał się pechowy dla Michała Wojtyńskiego, który rozgrywa swój najlepszy sezon w karierze. Były zawodnik Legii Warszawa i Asseco Prokom 3 Gdynia zakończył zawody z dorobkiem 26 punktów, trafiając co drugi rzut z gry. Wyka uzyskał 12 punktów, ale w ważnych momentach był dobrze odcinany od podań, do tego miał 6 strat. Tym razem wśród kielczan ciężar gry w ataku wziął na siebie Artur Busz (25 pkt).
Stan rywalizacji – 1:1. Kolejne spotkania 12 i 13 maja w Kielcach.
Adam Wall