Polacy wygrywają z gospodarzami EuroBasketu

Reprezentacja Polski na zakończenie swojej przygody z EuroBasketem pokonała zespół gospodarzy imprezy - Słowenię 71:61. Najlepszym strzelcem biało-czerwonych był Thomas Kelati, który rzucił 21 punktów.
news Zdjęcia | fot. Andrzej Romański

Zobacz też: Galeria zdjęć | Statystyki | Wypowiedzi Adama Waczyńskiego po meczu | Wypowiedzi Łukasza Koszarka po meczu | Wypowiedzi Przemysława Zamojskiego po meczu | Zapis konferencji prasowej

Trener Dirk Bauermann postanowił zmienić wyjściową piątkę reprezentacji Polski i tym razem znaleźli się w niej Łukasz Koszarek, Thomas Kelati, Przemysław Zamojski, Michał Ignerski i Marcin Gortat. To przyniosło bardzo dobry efekt w pierwszych minutach meczu. Polacy solidnie pracowali w defensywie, zmuszając Słoweńców do oddawania rzutów z trudnych pozycji. Nieźle prezentowali się także w ataku - po trafieniu z dystansu Ignerskiego biało-czerwoni wygrywali 13:4, a Bożidar Maljković musiał poprosić o przerwę. W pierwszych 10 minutach na parkiecie pojawiło się już 10 reprezentantów Polski, a kadra zakończyła tę część meczu dwupunktowym prowadzeniem.

W drugiej kwarcie Polacy nadal kontrolowali sytuację na parkiecie. Gospodarze mieli spore problemy z grą w ofensywie, a to świetnie potrafili wykorzystać zawodnicy trenera Bauermanna. Sporo rotacji w składzie, a także dobre dzielenie się piłką pozwalało reprezentacji na budowanie przewagi. W końcówce pierwszej połowy niezwykle skuteczny był Thomas Kelati. Po siedmiu punktach z rzędu rzucającego Polska wygrywała już dziesięcioma punktami.

Po piętnastominutowej przerwie reprezentacja nadal grała odważnie i momentami efektownie. Rywale próbowali się zbliżyć, ale tego dnia nie byli zbyt skuteczni z dystansu. Po dwóch akcjach z rzędu Macieja Lampe Polska osiągnęła najwyższe prowadzenie - 53:39. Ważnym graczem kadry był Marcin Gortat, który po wcześniejszych słabszych występach spisał się w tym spotkaniu wyśmienicie.

Czwarta kwarta nadal toczyła się pod dyktando biało-czerwonych. Po efektownym alley-oopie Łukasza Koszarka do Gortata Polacy wygrywali aż dwudziestoma punktami! W końcówce Słoweńcy zmniejszyli trochę straty dzięki trafieniom Zorana Dragicia i Gaspera Vidmara, ale nie miało to już wpływu na ostateczny rezultat. Reprezentacji Polski wygrała swój ostatni mecz na EuroBaskecie 71:61.

Najlepszym strzelcem tego meczu był Thomas Kelati, który trafił pięć trójek, zdobył łącznie 21 punktów i dołożył do tego cztery asysty. Bardzo dobry mecz rozegrał także Marcin Gortat, który do 21 punktów dodał 12 zbiórek.

 

Słowenia – Polska 61:71 (17:19, 11:17, 14:17, 19:18)

Polska: Kelati 21, Gortat 19, Lampe 8, Koszarek 7, Ignerski 6, Waczyński 6, Zamojski 4, Karnowski 0, Szubarga 0, Ponitka 0, Hrycaniuk 0

Słowenia: Lorbek 13, G. Dragić 9, Begić 8, Balazić 7, Vidmar 6, Nachbar 5, Z. Dragić 5, Laković 4, Joksimović 2, Blazić 2, Slokar 0, Murić 0

 

Powiedzieli na konferencji prasowej:

Mirza Begić: Polska pokazała dzisiaj, ze jest mocną drużyną. Mieli więcej energii od nas. Straciliśmy sporo sił w pierwszych meczach, mieliśmy ciężkie nogi i nie trafialiśmy.

Adam Waczyński: Niestety był to nasz ostatni mecz na tegorocznym EuroBaskecie. Chcieliśmy pokazać, ze jesteśmy twardzi. Graliśmy bardzo dobrze, jesteśmy zadowoleni, bo bardzo chcieliśmy tego zwycięstwa. Mieliśmy bardzo dobry dzień, jeśli chodzi o skuteczność rzutową.

Bożidar Maljković: Graliśmy ze zbyt małą energią, aby zaprezentować się dobrze i pokazać naszą defensywę. Polski zespół potrzebuje jeszcze 3-4 lat z trenerem Bauermannem. Trzeba pracować długo z jednym trenerem. Dzisiaj nie pomagaliśmy sobie w obronie. Polacy grali z dobrą skutecznością, nieźle prezentowali się w grze 1 na 1. Mecz nie był dla nas zbyt ważny. Dałem pograć wielu zawodnikom, żeby zachowali energię i obyło się bez kontuzji. Polacy zagrali jednak dzisiaj świetnie.

Dirk Bauermann: To był nasz ostatni mecz, dlatego chciałbym podziękować naszym słoweńskim przyjaciołom za pracę, którą tu wykonali. Moi zawodnicy wykonali dzisiaj plan i założenia na to spotkanie. Graliśmy dobrą, europejską ofensywę, z powodzeniem wykonywaliśmy nasze zagrywki. Thomas Kelati trafiał rzuty i to dawało wszystkim pewność siebie. Chciałem, żeby mój zespół grał na EuroBaskecie właśnie tak, jak dzisiaj. Moi zawodnicy zasłużyli na to zwycięstwo.  

udostępnij