Zobacz tabele i terminarz wyników
Grupa A
Inauguracyjne spotkanie turnieju finałowego było niezwykle jednostronne. Gorzowianki bez większych problemów ograły w nim ŁKS Basket Women Łódź, wygrywając każdą z czterech kwart. Akademiczki swoją przewagę narzuciły już na samym początku, ani razu nie przegrywając w tym spotkaniu. Dzięki wypracowaniu dużej przewagi trener Robert Pieczyrak skutecznie rotował składem, wpuszczając na boisko wszystkie zgłoszone do protokołu meczowego zawodniczki. Z double-double zawody ukończyła Magdalena Szajtauer (10 pkt i 11 zbiórek).
18-letnie Daria Marciniak i Kinga Woźniak poprowadziły INEĘ AZS do zwycięstwa w derbach Poznania. Mierząca 193 cm podkoszowa rzuciła 21 punktów, a do tego miała 7 zbiórek i 6 strat. Woźniak dobrze prowadziła zaś grę swojego zespołu. Oprócz 4 asyst uzyskała 16 punktów. Zawody były wyrównane od początku do końca, a żadna ze stron nie potrafiła większej jak sześciopunktowej przewagi. Dłużej na prowadzeniu były koszykarki MUKS, ale przewagę straciły pod koniec trzeciej kwarty i nie odzyskały jej już do ostatniej sekundy meczu. MUKS nie pomogło 13 punktów i 5 przechwytów Dominiki Owczarzak.
Grupa B
Oby jak najwięcej takich spotkań w turnieju finałowym U20 kobiet. O wyniku meczu Basket 25 Bydgoszcz z MKS Polkowice przesądziła dopiero dogrywka. Lepsze w dodatkowym czasie gry były bydgoszczanki, które wcześniej miały jednak sporo szczęścia. Do remisu na 2 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry doprowadziła Agata Ostrowska. Później przez 120 sekund żadna ze stron nie potrafiła jednak zdobyć punktu, choć oba zespoły rzucały w sumie cztery razy. Polkowiczanki dodatkowo popełniły dwie straty. W dogrywce pierwsze na prowadzenie wyszły koszykarki Basketu 25 i potrafiły je utrzymać do końca. Mecz rozstrzygnęła trójka Kariny Szybały na 20 sekund przed końcem. Po niej żądna ze stron nie zdobyła już punktu. MKS-owi w zwycięstwie nie pomogło rewelacyjne statystycznie spotkanie Agaty Szczepanik (24 pkt i 17 zbiórek) oraz wyraźnie wygrana walka pod tablicami (46:37). Polkowiczanki popełniły jednak o 9 strat więcej.
Dobra gra w nieparzystych kwartach zapewniła VBW GTK wyraźne zwycięstwo nad MKK Sokołów S.A. Miejscowe w całym spotkaniu nie przegrywały ani razu, rozpoczynając zawody od ośmiu punktów z rzędu. Od początku osamotniona w ataku była skrzydłowa Sokołowa Justyna Owczarek (24 pkt i 12 zbiórek). W zwycięskim zespole z double-double mecz ukończyła Kaja Pabisiak (12 pkt i 12 zbiórek). Najwięcej punktów rzuciła jednak Magdalena Ziętara (18).