Zobacz zdjęcia z meczu Start Gdynia- Śląsk Wrocław i Stal Ostrów Wlkp. - Open Pleszew.
To było spotkanie godne turnieju Final Four rozgrywek o Puchar PZKosz. Oba zespoły z dużymi aspiracjami na ten sezon, oba w swoich składach mają graczy z wieloletnim doświadczeniem w Tauron Basket Lidze bądź nawet reprezentacji Polski. Lepiej mecz rozpoczęli podopieczni Pawła Turkiewicza, którzy mimo braku pierwszego rozgrywającego Grzegorza Mordzaka, otwierającą zawody kwartę wygrali 33:22. Kierujący grą gdynian Karol Szpyrka często posyłał piłkę w kierunku pola trzech sekund, gdzie swoje umiejętności skutecznie wykorzystywał Tomasz Wojdyła (7 punktów). Od samego początku skutecznie z doświadczonymi podkoszowymi Startu rywalizował Radosław Hyży. Były reprezentant Polski starał się wymuszać faule, do tego był niezwykle skuteczny pod koszem. Właśnie za sprawą Hyżego oraz rozkręcającego się z minuty na minutę Adriana Mroczka-Truskowskiego koszykarze Śląska stopniowo odrabiali straty. Na pierwsze prowadzenie w drugiej połowie wrocławianie wyszli na dziewięć minut przed końcem, właśnie po akcji Hyżego. Od tego momentu mecz toczył się kosz za kosz, a żadna ze stron nie potrafiła wypracować przewagi większej niż cztery punkty. Kluczowa okazała się akcja Norberta Kulona na niecałe dwie minuty przed końcem. Obrońca Śląska odebrał piłkę Piotrowi Śmigielskiemu, który popełnił przy tym faul niesportowy. Kulon wykorzystał jeden rzut wolny, ale akcję w ataku miał Śląsk. Po kilka sekundach faulowany Adrian Mroczek-Truskowski nie pomylił się przy obu rzutach za jeden punkty. Start próbował jeszcze odrobić straty, ale popełnił stratę i pozwolił Kulonowi na trafienie rzutu z dystansu. Wówczas wrocławianie wyszli na sześciopunktowe prowadzenie i nie oddali go do końca. 27 punktów i 5 zbiórek w zwycięskiej drużynie miał Radosław Hyży. Bliski double-double był zaś Adrian Mroczek-Truskowski (21 pkt i 9 zbiórek).
Komplet widzów obserwował prestiżowe derby Wielkopolski rozgrywane w ramach Final Four Pucharu PZKosz. Lepsi, głównie na skutek większego opanowania w końcówce, okazali się gracze BM Węgiel Stali Ostrów Wielkopolski. Gospodarze turnieju finałowego pokonali 71:63 Open Florentynę Pleszew. Ostrowianie skutecznie wyłączyli zwłaszcza rozgrywającego Marcina Stokłosa. Notujący regularnie double-double w lidze obrońca gości rzucił 7 punktów (2/8 z gry), miał 6 zbiórek i 5 asyst. Stracił jednak 4 piłki, a do tego musiał opuścić parkiet przedwcześnie z powodu nadmiernej liczby przewinień. Na tle doświadczonego rozgrywającego Open Florentyny bardzo dobrze wypadł 22-letni obrońca BM Węgiel Stali Marcin Dymała (13 pkt, 7zbiórek i 11 asyst). Goście po raz ostatni prowadzili w połowie drugiej kwarty różnicą ośmiu punktów, później potrafili zbliżyć się co najwyżej na dwa.
Finał rozgrywek odbędzie się w niedzielę, tj. 26 lutego o godzinie 16. Transmisja rozpocznie się piętnaście minut wcześniej.
Sponsorami transmisji telewizyjnych Final Four Pucharu PZKosz są Supermarkety Intermarché oraz sklepkoszykarza.pl. Realizatorem transmisji jest firma eSPORTtv.pl.
Wszystkie mecze turnieju odbędą sie w Hali widowiskowo-sportowej KS STAL w Ostrowie Wlkp. przy ul. Kusocińskiego 1.
Zwycięska drużyna otrzyma pamiątkowy puchar, tytuł Zdobywca Pucharu Polskiego Związku Koszykówki w sezonie 2011/2012, a także nagrodę finansową w wysokości 20.000 zł.
aw
