Spójnia Stargard Szczeciński rok rozpoczęła od dwóch zwycięstw i udanego, choć przegranego meczu ze Śląskiem Wrocław. W starciu z NETO Sokołem podopieczni Ireneusza Purwienieckiego zagrali jedno ze słabszych spotkań w sezonie i chyba najsłabsze za kadencji obecnego szkoleniowca. Tomasz Stępień nie trafił żadnego z 8 rzutów z gry, a równie nieskuteczny był Bartłomiej Szczepaniak. Gospodarzom nie pomogła przy tym wygrana wysoko walka pod obiema tablicami, bo nie potrafili sobie poradzić z Maciejem Klimą. Podstawowy podkoszowy NETO Sokoła uzyskał 24 punkty i 10 zbiórek. Klima wspólnie z Damianem Pielochem w pierwszej połowie rzucili blisko połowę punktów dla łańcucian, którzy po 20 minutach gry prowadzili 46:25. Tę przewagę powiększyli jeszcze nie znacznie po zmianie stron i było po meczu.
aw