Start Gdynia wygrywa pierwszą ligę!

Podopieczni Pawła Turkiewicza najlepszą drużyną pierwsze ligi! W czwartym meczu finału Start Gdynia był wyraźnie lepszy od Rosy Radom, w której osamotniony w ataku był Artur Donigiewicz. Na zakończenie sezonu formą błysnął Tomasz Andrzejewski. Brązowe medale powędrowały do Dąbrowy Górniczej.
news

 FINAŁ

 

Start w sobotę wygrał po dogrywce z Rosą, choć przegrywał przez większą część meczu. Do wygranej trójmiejskiej ekipy przyczyniła się głównie większa rotacja w składzie. Gracze Rosy po tym spotkaniu byli wyraźnie podłamani, odczuwali też zmęczenie. Wszystkie te fakty, w połączeniu z dużą presją, znalazły swoje odzwierciedlenie w przebiegu pierwszej połowy. Gdynianie co prawda stracili punkty w pierwszej akcji meczu, ale później byli znacznie skuteczniejsi od rywali w ataku.

Koszykarze Rosy im wyżej przegrywali, tym mocniej tracili wiarę w końcowy sukces. Widać to było zwłaszcza w pierwszej kwarcie, w której na każde dwa celne rzuty gości, miejscowi odpowiadali tylko jednym. Start prezentował się lepiej, choć całe spotkanie z powodu kontuzji mięśnia łydki na ławce rezerwowych spędził podstawowy podkoszowy Tomasz Wojdyła. Doskonale z roli wysokiego gracza wywiązał się jednak Tomasz Andrzejewski.

Koszykarz, który w swojej karierze dwukrotnie wywalczył wcześniej awans do ekstraklasy (Basket Kwidzyn i Stal Stalowa Wola) był niezwykle skuteczny z pola trzech sekund, trafiając łącznie 11 z 11 rzutów za 2 punkty. Dzięki takiej dyspozycji Andrzejewskiego większą przeszkodą dla Startu nie byłą przeciętna skuteczność niskich graczy – 2/10 z gry Grzegorza Mordzaka i 1/5 Piotra Śmigielskiego.

Przez całe spotkanie mocno osamotniony w ataku Rosy był Artur Donigiewicz. Zawodnik, który pod kierunkiem Mariusza Karola rozegrał najlepsze play-off w karierze, znów był aktywny po obu stronach boiska, ale tym razem nie znalazł wsparcia ze strony kolegów. Gdynianie skutecznie wyłączyli z gry Piotra Kardasia, długo do kosza nie mógł się też wstrzelić Marcin Kosiński.

Start pierwszą połowę wygrał różnicą osiemnastu punktów i tę przewagę potrafił utrzymać przez całe zawody.

 

  • Pekao S.A. 1 Liga Mężczyzn
  • 20.05.2012 18:00

Rosa Radom

56 : 75

Start Gdynia

Stan rywalizacji – 3:1 dla Startu Gdynia. Drużyna została mistrzem rozgrywek prowadzonych przez Polski Związek Koszykówki. Start uzyskał prawo gry w ekstraklasie mężczyzn po spełnieniu warunków określonych przez PLK SA. Klub jeśli nie spełni warunków stawianych przez PLK SA lub nie skorzysta z prawa do gry w ekstraklasie mężczyzn, pozostanie w pierwszej lidze.

 

O 3. MIEJSCE

  • Pekao S.A. 1 Liga Mężczyzn
  • 20.05.2012 19:00

MKS Znicz Basket Pruszków

67 : 81

MKS Dąbrowa Górnicza

 

Zespół z Dąbrowy Górniczej przegrał pierwsze spotkanie różnicą ośmiu punktów, ale w dwumeczu okazał się lepszy, dlatego zajął trzecie miejsce na koniec sezonu.

 

Adam Wall

udostępnij