Maciej Lampe - powracający po kontuzji biodra Polak miał już okazję zagrać w tym sezonie przed tygodniem w Pucharze Króla Hiszpanii, ale dopiero teraz zadebiutował na parkietach hiszpańskiej ekstraklasy. Polak w 22 minuty miał 5 punktów (2/8 za 2, 1/4 za 1) i 2 zbiórki, a jego Caja Laboral pokonała 67:65 Blancos de Rueda Valladolid.
Szymon Szewczyk - w minionym tygodniu jego Umana Wenecja zademonstrowała swoją siłę, gromiąc Scavolini Siviglia Pesaro 87:61. Szewczyk, który jest liderem zespołu mógł więc zagrać tylko 19 minut, a i tak w tym czasie rzucił 13 punktów na świetnej skuteczności.
David Logan - jego Panathinaikos Ateny wygrał aż 90:58, a amerykanin z polskim paszportem w 25 minut rzucił 17 punktów, popisując się efektownymi zagraniami.
Adam Łapeta - gigantyczny środkowy walnie przyczynił się do efektownego zwycięstwa Asseco Prokomu Gdynia w pierwszym meczu sezonu dla mistrzów Polski przeciwko Anwilowi zapisując na swym koncie 2 punkty oraz 4 zbiórki.
Piotr Szczotka - również solidny występ w tym spotkaniu zaliczył kapitan reprezentacji, który dołożył 3 punkty, 4 zbiórki oraz 3 asysty.
Adam Hrycaniuk - jednak najlepiej z kadrowiczów reprezentujacych barwy Asseco Prokomu najlepiej spisał się właśnie Hrycaniuk, który miał 6 punktów i 6 zbiórek.
Piotr Pamuła - 21-latek i jego AZS Politechnika po dwutygodniowej przerwie wrócili na parkiety Tauron Basket Ligi. Choć Inżynierowie przegrali, to Pamuła rzucając 19 punktów był najlepszym strzelcem swojej drużyny.
Robert Skibniewski - w tym samym spotkaniu wystąpił również rezerwowy rozgrywający kadry. Lider Śląska zapisał na koncie efektowne double-double w postaci 10 punktów i 11 asysty, prowadząc wrocławian do zwycięstwa 76:63 nad zespołem ze stolicy.
Paweł Leończyk - wszechstronny skrzydłowy tym razem zagościł w pierwszej piątce Energi Czarnych i grając jako zadaniowiec bardzo dobrze spisał się przeciwko Treflowi Sopot, przyczyniając się do niespodziewanej wygranej jego zespołu. Leończyk w 16 minut miał 4 punkty i zbiórkę.
Łukasz Koszarek - jego 16 punktów na przyzwoitej skuteczności, 3 zbiórki i 2 asysty nie wystarczyły by Trefl Sopot w ważnym spotkaniu pokonał Energię Czarnych.
Łukasz Wiśniewski - tym razem nieco mniej skuteczny był za to Wiśniewski, który rzucił 8 punktów przeciwko słupszczanom, jednak spadł z boiska za 5 przewinień.
Adam Waczyński - po raz kolejny dobrą formę potwierdził za to Waczyński, który rozgrywa bardzo solidny sezon w mocnym Treflu. Przeciwko Czarnym dołożył 10 punktów i 5 zbiórek.