U20 kobiet: Polki nie przestraszyły się słabego początku

Mądra gra w obronie w trzeciej kwarcie dała reprezentacji Polski do lat 20 kobiet zwycięstwo nad rówieśniczkami z Litwy w pierwszym spotkaniu drugiej fazy mistrzostw Europy. Biało-czerwone wygrały 53:50 i umocniły się na drugim miejscu w grupie E.

Polki drugą fazę mistrzostw rozpoczęły z  bilansem 1-1, wcześniej wygrywając z Holandią oraz przegrywając ze Szwecją. W tych spotkaniach grały wąskim składem, który wymusiło bakteryjne zatrucie pokarmowe, jakie dopadło jeszcze kilka reprezentacji uczestniczących w turnieju. Z tego powodu także w spotkaniu z Litwą na boisku nie pojawiły się Magdalena Idziorek i Kinga Bandyk, a Monika Jasnowska i Karolina Wilk zanotowały epizody.  

Podopieczne Iwony Jabłońskiej mecz rozpoczęły źle, od wyniku 4:5 tracąc dziesięć punktów z rzędu. Nasze dziewczyny były wówczas nieskuteczne, do przerwy trafiając tylko co piąty rzut z gry. Na szczęście po zmianie stron gra w ataku Polek uległa znacznej poprawie. Po akcjach Ramony Casimiro i Magdaleny Ziętary biało-czerwone błyskawicznie zaczęły odrabiać straty. Tuż przed końcem trzeciej kwarty na upragnione prowadzenie nasz zespół wyprowadziła Martyna Stelmach, a trzecią kwartę Polkom udało się wygrać 22:4.

Ostatnia część meczu była wyrównana, ale praktycznie przez cały czas przewagę utrzymywały koszykarki znad Wisły.  

We wtorek Polki zmierzą się z Białorusinkami, które nie sprostały dziś Szwedkom. Wygrana w tym spotkaniu powinna zapewnić naszej drużynie narodowej miejsce w ćwierćfinale.

ZOBACZ STATYSTYKI Z MECZU

Polska – Litwa 53:50 (6:19, 12:14, 22:4, 13:13)

Punkty dla Polski: Magdalena Ziętara 18, Ramona Casimiro 14, Martyna Stelmach 7, Dorota Mistygacz 6, Paulina Kuras 4, Aldona Morawiec 4, Agata Szczepanik 0, Karolina Wilk 0, Monika Jasnowska, Angelika Kowalska 0,

Najwięcej dla Litwy: Monika Grigalauskyte 15

 

aw

udostępnij