Startuje play-off i play-out w pierwszej lidze

Wyniki sezonu zasadniczego przestają w tym momencie mieć jakiekolwiek znaczenie! W pierwszej lidze rusza faza play off i play out. Podobnie jak przed rokiem tylko zwycięzca rozgrywek uzyska prawo do gry w ekstraklasie.
news Zdjęcia | http://www.wks-slask.pl/, Norbert Bohdziul

Przygotował Adam Wall

Trenerzy wybrali: MVP, "piątkę" i trenera rundy zasadniczej

Od sezonu 2003/2004 prawo gry w PLK uzyskiwały zespoły, które awansowały do finału rozgrywek pierwszej ligi. Dwa lata temu zmieniły się zasady, na skutek czego tylko zwycięzca pierwszej ligi otrzyma możliwość gry w ekstraklasie.

Zgodnie z regulaminem rozgrywek dziewiąta (BM Slam Stal Ostrów Wlkp.) i dziesiąty (AZS Radex Szczecin) po rundzie zasadniczej zakończyły sezon.

Awans do półfinału uzyskają drużyny, które jako pierwsze wygrają trzy spotkania w pierwszej rundzie play off. Rywalizacja o utrzymanie odbywa się do trzech porażek, a przegrani spadają do drugiej ligi. Zwycięzcy play out pozostają w rozgrywkach.

W zestawieniu ujęci zostali tylko zawodnicy z co najmniej 15 występami w pierwszej lidze w tym sezonie.

 

Pary play-off

WKS Śląsk Wrocław (1*) - Wikana Start Lublin (8) (sobota i niedziela, godzina 20:15)

Bilans w rundzie zasadniczej: Śląsk (27 zwycięstw i 3 porażki) - Wikana Start (16 zwycięstw i 14 porażek)

Najlepsi punktujący tej pary w rundzie zasadniczej: Paweł Kikowski (15,4 pkt) - Tomasz Celej (18 pkt)

Najlepsi zbierający tej pary w rundzie zasadniczej: Radosław Hyży (7,5 zbiórki) - Marcel Wilczek (11 zbiórek)

Najlepsi podający tej pary w rundzie zasadniczej: Marcin Flieger (3,4 asysty) - Łukasz Wilczek (7,3 asysty)

W rundzie zasadniczej: 52 : 85 (w Lublinie) i 97 : 67 (we Wrocławiu)

Menedżer Śląska Wrocław Maciej Szlachtowicz o meczach z Wikaną Startem: Wikana jest bardzo atrakcyjnym przeciwnikiem. Ma mocny kadrowo zespół z prawdziwymi gwiazdami pierwszej ligi, jak Łukasz Wilczek czy Tomasz Celej, do tego grona należy zaliczyć również Marcela Wilczka, który z powodu kontuzji z nami jednak nie zagra. Lublinianie grają bardzo ofensywnie, co zapowiada ciekawą rywalizację. Nasz zespół przebywa na zgrupowaniu w Brzegu od poniedziałku. Poza zajęciami na sali mieliśmy mnóstwo sesji wideo, na których analizowaliśmy przede wszystkim swoją grę. To, czy okażemy się najlepsi, zależeć będzie bowiem przede wszystkim od nas samych. W play-off chcemy prezentować formę z połowy sezonu zasadniczego.

Trener Dominik Derwisz o rywalizacji ze Śląskiem Wrocław: Śląsk jest zespołem kompletnym ze świetnym trenerem i dobrymi zawodnikami. Nie oznacza to jednak, że nie da się ich pokonać. Z takim nastawieniem jedziemy do Wrocławia. Niestety zabraknie nam Marcela Wilczka, który był naszą podporą w polu trzech sekund. Z nim na boisku zawodnicy wiedzieli, że walka przy zbiórce jest dobrze zabezpieczona. Wilczek dawał nam też większy komfort w ataku, bo rywale musieli bardziej zacieśniać strefę podkoszową, na czym bardzo dobrze korzystali nasi niżsi gracze. Każde zwycięstwo w tej rywalizacji będzie dla nas dużym sukcesem. Możemy przegrać tę rywalizację 0:3, ale mając świadomość, że każdy z dał z siebie wszystko. Trudno przecież oczekiwać cudów. To Śląsk wygrał 27 z 30 spotkań w sezonie zasadniczym a nie my. Pod koniec rundy rewanżowej w naszym zespole nieznacznie zmieniła się rotacja. Zamierzamy kontynuować to w fazie play-off.

 

MKS Dąbrowa Górnicza (2) - PBS Bank Efir Energy Krosno (7) (niedziela i poniedziałek, godzina 18:00)

Bilans w rundzie zasadniczej: MKS (20 zwycięstw i 10 porażek) - PBS Bank Efir Energy (16 zwycięstw i 14 porażek)

Najlepsi punktujący tej pary w rundzie zasadniczej: Michał Wołoszyn (14,2 pkt) - Marcin Salamonik (13,1 pkt)

Najlepsi zbierający tej pary w rundzie zasadniczej: Piotr Zieliński (5,9 zbiórki) - Marcin Salamonik (5,9 zbiórki)

Najlepsi podający tej pary w rundzie zasadniczej: Grzegorz Grochowski (5,9 zbiórki) - Kamil Łączyński (5,9 zbiórki)

W rundzie zasadniczej: 86 : 77 (w Dąbrowie Górniczej) i 97 : 75 (w Krośnie)

Trener Wojciech Wieczorek o rywalizacji z PBS Bank Efir Energy: Zespół z Krosna nie błyszczy na wyjazdach, dlatego bardzo liczę na udany dla nas początek tej rywalizacji. Ten zespół ma trzech liderów: Kamila Łączyńskiego, Marcina Salamonika i Dariusza Oczkowicza. Musimy się na nich skupić i ich zatrzymać. Jednocześnie nie możemy zapomnieć o pozostałych graczach, bo oni także potrafią grać w koszykówkę, co niejednokrotnie udowodnili. O wyniku tej rywalizacji zadecyduje postawa w obronie. Kto będzie bronił lepiej, ten znajdzie się w półfinale. Nasz zespół jest młodszy od rywali, ale nie powinno mieć to żadnego znaczenia.

Trener Dusan Radović o rywalizacji z MKS: To, że zimą udało nam się zdobyć Puchar Polski na szczeblu PZKosz i tym samym osiągnąć największy sukces w historii klubu, nie oznacza, że popadliśmy w samozadowolenie. Rzeczywiście pod koniec rundy graliśmy trochę słabiej, ale wtedy przygotowywaliśmy się już do fazy play-off. Bardzo nie chcieliśmy trafić na Śląska Wrocław w dwóch pierwszych rundach i to nam się udało. Moi zawodnicy to bardzo ambitni ludzie, dlatego jestem pewnie, że zostawią serce na boisku. Jeżeli liderzy, czyli Kamil Łączyński, Marcin Salamonik i Dariusz Oczkowicz zagrają na swoim poziomie, jestem spokojny o wynik rywalizacji. Niestety w naszym zespole cały czas na kontuzję narzeka przydatny pod koszem Andrzej Misiewicz.

 

AZS WSGK Polfarmex Kutno (3) - Spójnia Stargard Szczeciński (6) (sobota i niedziela, godzina 17:30)

Bilans w rundzie zasadniczej: AZS (20 zwycięstw i 10 porażek) - Spójnia (16 zwycięstw i 14 porażek)

Najlepsi punktujący tej pary w rundzie zasadniczej: Jakub Dłuski (15,3 pkt) - Tomasz Stępień (13,4 pkt)

Najlepsi zbierający tej pary w rundzie zasadniczej: Jakub Dłuski (9,3 zbiórki) - Tomasz Stępień (5,7 zbiórki)

Najlepsi podający tej pary w rundzie zasadniczej: Dawid Bręk (4,5 zbiórki) - Kamil Michalski (3,6 zbiórki)

W rundzie zasadniczej: 58 : 54 (w Kutnie) i 79 : 76 (w Stargardzie Szczecińskim)

Trener Jarosław Krysiewicz o rywalizacji ze Spójnią: Nasze mecze ze Spójnią od początku tej rywalizacji są bardzo zacięte. Tego samego spodziewam się również w play-off. Nie da się ukryć, że oba zespoły mają dobrych graczy obwodowych, ale w moim odczuciu ta rywalizacja rozstrzygnie się pod koszem. Podczas niedawnego sparingu ze Stalą z dobrej strony prezentował się Jakub Dłuski, który wraca do formy po kontuzji. On, a także nasi pozostali wysocy zawodnicy będą mieli duży wpływ na wynik tej pary ćwierćfinałowej. Po pierwszej rundzie zakładaliśmy, że na miesiąc przed zakończeniem rundy zasadniczej rozpoczniemy przygotowania do play-off. Niestety seria kontuzji musiała zweryfikować nasze plany. Na pewno w tym sezonie nie zagrają już Hubert Mazur i Arkadiusz Kobus, a ostatnio w drodze na trening pobity został Kamil Maciejewski, który doznał złamania nosa. Nie wiem, czy będzie on sprawny na pierwszy mecz ze Spójnią. O nasze przygotowanie fizyczne się nie obawiam, bo Wojciech Walich wykonał kawał dobrej roboty.

Trener Ireneusz Purwiniecki o rywalizacji z AZS: Gdyby nie kontuzje Akademicy rundę zasadniczą zakończyliby na pewno na drugim miejscu, a tak przyjdzie im się zmierzyć z nami. Każdy zespół ma jednak takie same szanse na znalezienie się w półfinale. Bardzo liczę na dobrą postawę moich dwóch doświadczonych graczy, czyli Piotra Trepki i Bartłomieja Szczepaniaka. Oni w play-off grali już nie raz i obaj mają sporo do udowodnienia podczas tej rywalizacji. AZS ma przewagę własnego parkietu, ale mój zespół w tym sezonie to właśnie na wyjazdach prezentował się lepiej. Chłopcy przez cały tydzień fajnie trenowali, dlatego liczę na naszą dobrą postawę w Kutnie. Z AZS zagramy w pełnym składzie.

 

Polski Cukier SIDEn Toruń (4) - NETO Sokół Łańcut (5) (sobota, godzina 19:00, niedziela, godzina 18:00)

Bilans w rundzie zasadniczej: Polski Cukier SIDEn (16 zwycięstw i 14 porażek) - NETO Sokół (16 zwycięstw i 14 porażek)

Najlepsi punktujący tej pary w rundzie zasadniczej: Jacek Jarecki (13,8 pkt) - Maciej Klima (13,1 pkt)

Najlepsi zbierający tej pary w rundzie zasadniczej: Adam Lisewski (7,8 zbiórki) - Maciej Klima (6,3 zbiórki)

Najlepsi podający tej pary w rundzie zasadniczej: Łukasz Żytko (3,8 zbiórki) - Michał Baran (5,2 zbiórki)

W rundzie zasadniczej: 72 : 64 (w Toruniu) i 57 : 61 (w Łańcucie)

Trener Grzegorz Sowiński o rywalizacji z NETO Sokołem: To z kim gramy w play-off nie ma dla nas żadnego znaczenia. Stawka jest bardzo wyrównana i to w każdej z czterech par. Ostatnie dni poświęciliśmy na „leczenie ran” i odpoczynek. Pod koniec rundy zasadniczej zawodnicy dali z siebie naprawdę wiele, dlatego odpowiednie połączenie regeneracji z wysiłkiem fizycznym powinno zaprocentować w play off. Sprawa jest prosta. Musimy zatrzymać rzut z dystansu rywali i uważać na ich pułapki w obronie. Jeśli to nam się uda, rywalizacja powinna się zakończyć na naszą korzyść. Niestety w dwóch pierwszych meczach z Sokołem możemy nie zagrać w pełnym składzie.

Trener Dariusz Kaszowski o rywalizacji z Polskim Cukrem SIDEn: Przed sezonem nikt na nas nie stawiał, tymczasem mój zespół mimo dużych zmian w składzie znów zdołał się zakwalifikować do fazy play-off. Pomimo tego, że z Polskim Cukrem dwukrotnie przegraliśmy, nie stoimy w tej rywalizacji na straconej pozycji. W fazie play off zdarzają się niespodzianki i mam nadzieję, że nam też uda się taką sprawić. Na pewno diametralnie nie zmienimy stylu gry, który prezentowaliśmy podczas sezonu zasadniczego. Nie oznacza to jednak, ze nie szykujemy kilku drobnych niespodzianek. W moim zespole mam wielu utalentowanych rzutowo zawodników, dlatego rywale nie mogą nastawić się na zatrzymanie konkretnego gracza naszego zespołu. Po zmianie trenera w Toruniu pojawił się wyraźny duch zespołu, co nam na pewno nie ułatwi sprawy.

 

Pary play-out

Znicz Basket Pruszków (11) - UMKS Kielce (16) (sobota, godzina 20:00 i niedziela, godzina 18:00)

Bilans w rundzie zasadniczej: Znicz Basket (14 zwycięstw i 16 porażek) - UMKS (5 zwycięstw i 25 porażek)

Najlepsi punktujący tej pary w rundzie zasadniczej: Przemysław Szymański (14,8 pkt) - Marcin Wróbel (11 pkt)

Najlepsi zbierający tej pary w rundzie zasadniczej: Przemysław Szymański (7,2 zbiórki) - Marcin Wróbel (4,8 zbiórki)

Najlepsi podający tej pary w rundzie zasadniczej: Michał Kwiatkowski (2,6 asysty) - Hubert Makuch (3,6 asysty)

W rundzie zasadniczej: 76 : 60 (w Pruszkowie) i 68 : 73 (w Kielcach)

Trener Michał Spychała o rywalizacji z UMKS Kielce: Nasze przygotowania do spotkań w play-out przebiegały nienajgorzej. Nienajgorzej, bo z powodu drobnych urazów nie wszyscy zawodnicy byli w stanie regularnie trenować. Wiem, że rywale bardzo ucieszyli się z wiadomości, że będą grać z nami o utrzymanie. My cały czas czujemy natomiast wielką sportową złość, że nie udało nam się awansować do play-off. Zabrakło jednego, dwóch zwycięstw lub korzystnego wyniku w innym meczu. Niestety my nie potrafiliśmy sobie pomóc, dlatego rywale też nie wyciągnęli w naszym kierunku pomocnej dłoni. Widocznie na ten play-out zasłużyliśmy. Oby udało nam się tę rywalizacje zakończyć jak najszybciej.

Rafał Gil o rywalizacji ze Zniczem Basket: Zdecydowanym faworytem tej rywalizacji jest drużyna z Pruszkowa. Nie oznacza to jednak, że obawiamy się rywali. Musimy dać z siebie wszystko, a wtedy wynik play out może być dla nas korzystny. Miesiąc temu zaczęliśmy już ciężej trenować, dlatego przez tydzień odpoczywaliśmy od hali. Były elementy sztuk walki i lekkiej atletyki. Wszystko po to, aby zespół odzyskał głód gry w koszykówkę. Muszę przyznać, że tak się właśnie stało. Pod presją są rywale, nie my. Znicz Basket bardzo uzależniony jest od dobrej gry Przemysława Szymańskiego i my postaramy się to wykorzystać.

 

Budimpex-Polonia Przemyśl (12) - SKK Siedlce (15) (sobota, godzina 18:00 i niedziela, godzina 17:00)

Bilans w rundzie zasadniczej: Budimpex-Polonia (14 zwycięstw i 16 porażek) - SKK (8 zwycięstw i 22 porażki)

Najlepsi punktujący tej pary w rundzie zasadniczej: Grzegorz Kukiełka (14,9 pkt) - Przemysław Lewandowski (14,6 pkt)

Najlepsi zbierający tej pary w rundzie zasadniczej: Dariusz Wyka (6,8 zbiórki) - Radosław Basiński i Tomasz Deja (po 5,6 zbiórki)

Najlepsi podający tej pary w rundzie zasadniczej: Michał Musijowski (4,1 asysty) - Radosław Basiński (4,9 asysty)

W rundzie zasadniczej: 50 : 59 (w Siedlcach) i 60 : 72 (w Przemyślu)

Trener Mariusz Zamirski o rywalizacji z SKK: Nie ma co kalkulować! Musimy dać z siebie wszystko i to niezależnie od naszej sytuacji finansowej w klubie, która została nadmiernie rozdmuchana. Inne zespoły też mają przejściowe problemy organizacyjne. Dla nas było obojętne z kim będziemy grać o utrzymanie. Rywalizacja z SKK na pewno będzie jednak wyrównana. My musimy zrobić wszystko, aby wykorzystać atut własnej hali. Nie zgadzam się z systemem play-out, którym gra się o utrzymanie w pierwszej lidze. Moim zdaniem powinien być taki jak w ekstraklasie. Bo teraz wystarczy słabszy tydzień i można spaść z ligi, choć my przecież otarliśmy się o fazę play off.

Trener Wiesław Głuszczak o rywalizacji z Budimpex Polonią: „Niedźwiadki” wydają się być zespołem w naszym zasięgu. Bardzo nie chcieliśmy grać ze Zniczem Basket, nie pasowała nam też rywalizacja z rozpędzoną Franz Astorią, dlatego ten rywal jest dla nas najlepszy. Rozpoczynając sezon nie spodziewaliśmy się, że przyjdzie nam walczyć o utrzymanie w play out, ale taki jest sport. Dobrze się stało, że rywalizację rozpoczynamy na wyjeździe, bo zwłaszcza w Siedlcach ostatnio nie mogliśmy złapać właściwego rytmu. Mamy doświadczony zespół, dlatego liczę, że ten element zaprocentuje właśnie podczas gier o utrzymanie. Słyszeliśmy o problemach finansowych Polonii, ale gdy rozpoczyna się sportowa rywalizacja, takie problemy uchodzą gdzieś na bok. Koszykarze na boisku na pewno nie będą o tym myśleć.

 

Franz Astoria Bydgoszcz (13) - AZS Politechnika Big Plus Poznań (14) (sobota, godzina 20:00 i niedziela, godzina 18:00)

Bilans w rundzie zasadniczej: Franz Astoria (13 zwycięstw i 17 porażek) - AZS (9 zwycięstw i 21 porażek)

Najlepsi punktujący tej pary w rundzie zasadniczej: Mateusz Bierwagen (18 pkt) - Adam Metelski (12,9 pkt)

Najlepsi zbierający tej pary w rundzie zasadniczej: Wojciech Fraś (6,6 zbiórki) - Adam Metelski (12,1 zbiórki)

Najlepsi podający tej pary w rundzie zasadniczej: Paweł Lewandowski (4,9 asysty) - Paweł Hybiak (6 asyst)

W rundzie zasadniczej: 81 : 98 (w Poznaniu) i 88 : 69 (w Bydgoszczy)

Trener Jarosław Zawadka o rywalizacji z AZS: To będzie starcie dwóch zespołów, które się bardzo dobrze znają. Przebieg gry powinien być podobny do zeszłorocznego play off w drugiej lidze, mam tylko nadzieję, że tym razem to my okażemy się lepsi. Akademicy będą starali się grać szybko, agresywnie i musimy na to uważać. Dwa lata temu też walczyliśmy o utrzymanie w pierwszej lidze, ale wówczas zespół był znacznie mniej dojrzały. Teraz wielu zawodników zdaje sobie sprawę, jak wygląda ta część sezonu. Cieszę się, że mamy w tej parze przewagę własnego parkietu. Moim zdaniem powinno to mieć duże znaczenie na wynik tej rywalizacji. Mateusz Bierwagen po ostatnim przewinieniu technicznym znacznie się zmienił. Teraz doskonale rozumie, jak ważnym graczem jest dla tego zespołu.

Trener Waldemar Mendel o rywalizacji z Franz Astorią: Akurat dla nas okres świąteczny nie wypadł w dobrym momencie. Byliśmy w formie, chłopcy odzyskali wiarę we własne umiejętności, udało się też wygrać kilka spotkań, co pozwalało z optymizmem patrzeć w przyszłość. Taki jest jednak terminarz i go nie zmienimy. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że Astoria jest w naszym zasięgu, choć to oni są faworytem tej rywalizacji. Bydgoszczanie w końcówce rundy rewanżowej też grali dobrze, dlatego spodziewam się bardzo wyrównanych spotkań. To, że graliśmy ze sobą o wejście do pierwszej ligi nam nie pomoże. Wręcz przeciwnie, wywoła u rywali jeszcze większą czujność. Zdajemy sobie sprawę, że obrona bydgoszczan skupi się na Adamie Metelskim, ale nasz zespół to nie tylko ten koszykarz. Gra w pierwszej lidze to dla nas bardzo duża przygoda. Równie ważne są dla nas Akademickie Mistrzostwa Polski, bo to ta impreza weryfikuje naszą formę i generuje środki na grę w lidze.

* - cyfra w nawiasie oznacza miejsce na koniec rundy zasadniczej.

udostępnij