Udany występ Polaków w Basketball Without Borders

Dwaj uczniowie SMS PZKosz Cetniewo, Mikołaj Witliński i Damian Jeszke w dniach 13-16 września przebywali na prestiżowym campie Basketball Without Borders, organizowanym przez FIBA wraz z Nike i NBA.
news

11 edycja campu Basketball Without Borders skierowana do najlepszych 18-latków z całej Europy odbyła się w obiektach sportowych akademii CSKA Moskwa. W dniach 13-16 września blisko 50 zawodników z ponad 25 krajów miała okazję uczyć się koszykarskiego rzemiosła. Wśród trenerów i pomocników byli trzej brązowi medaliści Igrzysk Olimpijskich, a zarazem gracze NBA: Andrei Kirlenko, Timofey Mozgov oraz Alexey Schved. Prócz nich w Moskwie obecni byli: zawodnicy NBA MarShron Brooks, Brian Cardinal oraz Danny Green, a także m.in. legendarny Sarunas Marciulionis.

Już na wstępie Martin Sedlacek, asystent trenera w Partizanie Belgrad oraz wieloletni skaut NBA przypomniał tegorocznym uczestnikom, że aż 21 partycypantów z lat ubiegłych zagrało na parkietach najlepszej ligi świata. Zawodnicy zostali podzieleni na cztery równe zespoły, a każdy z nich prowadzony był przez utytułowanego szkoleniowca z NBA, bądź też FIBA. W porannych zajęciach młodzi koszykarze ćwiczyli technikę indywidualną, zaś wieczorami rozgrywano spotkania w systemie "każdy z każdym".

Ostatniego dnia campu trenerzy i specjalni obserwatorzy wyselekcjonowali grupę 24 najlepszych graczy, którzy wzięli udział w Meczu Gwiazd. Wśród nich znalazł się Mikołaj Witliński z SMS PZKosz Cetniewo. Najlepszym zawodnikiem tego spotkania został wybrany Serb Dusan Ristic, zaś MVP całego campu wybrano Nedimę Bauzę z Bośnii i Hercegowiny. Z dobrej strony pokazał się również drugi z Polaków, Damian Jeszke, który wygrał konkurs rzutów za 3.

- Udział w campie wspominam bardzo dobrze. Mieliśmy okazję uczyć się od trenerów i zawodników z NBA. Dużo uwagi na porannych treningach skupialiśmy na technice indywidualnej, a wieczorem graliśmy mecze kontrolne. Niestety nie dostałem się do meczu gwiazd, ale za to wygrałem konkurs rzutów za 3 punkty, więc się bardzo cieszę - wspomina Jeszke.

Wszyscy zawodnicy zostaly wyposażeni w profesjonalny sprzęt Nike. Idea Basketball without Borders zakłada nie tylko rozwój koszykarski, ale i indywidualny, więc uczestnicy brali także udział w codziennych zajęciach. Odwiedzili oni dom dziecka, szkołę podstawową, a także spotkali się z rosyjskimi paraolimpijczykami. Na zajęciach tematycznych poruszono takie zagadnienia jak: rozwój charakteru, cechy przywódcze, edukacja, zdrowie.

- Sam camp i wszystkie wspomnienia to rewelacja. Treningi z zawodnikami i trenerami z NBA to zaszczyt. Na każdym treningu naprawdę ciężko trenowałem, zbierałem sporo pochwał, ale na wieczornych meczach nie zawsze byłem w stanie pokazać co potrafię. Tym bardziej cieszę się, że wybrano mnie do meczu gwiazd, bo to spotkanie było moim najlepszym. Pozostaje mi ciężko pracować i liczyć na kolejne takie wyróżnienia - mówi z kolei Witliński.

udostępnij