Polki do Cetynii poleciały bez kontuzjowanej Pauliny Pawlak, którą zastąpiła dowołana w ostatniej chwili Anna Pietrzak. W tej sytuacji oprócz Weroniki Idczak grą naszej kadry kierowała właśnie Pietrzak. Dwie młode rozgrywające niestety nie mogły sobie poradzić z doświadczoną Jeleną Skerović. Znana z występów w Polsce koszykarka nie tylko rzuciła 11 punktów (3/5 za 3), do tego miała 7 zbiórek i 7 asyst. Skerović nie opuściła boiska ani na sekundę.
- Wiedziałyśmy, że to będzie ciężkie spotkanie i tak rzeczywiście było - mówiła po meczu Agnieszka Skobel. A trener Winnicki dodawał: - Nie graliśmy na dobrym poziomie w pierwszej połowie. Później doszliśmy na siedem punktów, ale mimo wszystko nie zdołaliśmy zagrozić ich zwycięstwu - komentował szkoleniowiec reprezentacji Polski.
Biało-czerwone miały problem głównie ze skutecznością z obwodu. W całym meczu trafiły tylko 1 z 14 rzutów z dystansu, co ciekawe uczyniła to najwyższa w naszym zespole Izabela Piekarska.
Na uwagę zasługuje 16 punktów Agnieszki Skobel, która z konieczności czasem odpowiadała za rozgrywanie akcji w ataku. Obwodowa KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. dodatkowo miał 5 przechwytów.
Czarnogóra - Polska 59:50 (15:8, 18:13, 17:13, 9:16)
Polska: Agnieszka Skobel 16, Agnieszka Szott-Hejmej 8, Izabela Piekarska 7 (1), Agnieszka Makowska 4, Joanna Walich 4, Aleksandra Chomać 4, Agnieszka Majewska 4, Martyna Koc 3, Magdalena Losi 0, Patrycja Gulak-Lipka 0, Weronika Idczak 0, Anna Pietrzak 0
Najwięcej dla Czarnogóry: Eshaya Murphy 12, Jelena Skerovic 11 (3), Jelena Dubljevic 11 (1), Snezana Aleksic 11 (3)