Nadrabiamy weekendowe zaległości

Półfinały mistrzostw Polski juniorów starszych wymusiły zmiany w terminarzu pierwszoligowych klubów. Z tego powodu dwa mecze 23. kolejki odbędą się w środę.
news Zdjęcia | http://www.wks-slask.pl/, Norbert Bohdziul

MKS Znicz Basket Pruszków - Franz Astoria Bydgoszcz (środa, godzina 19:00)

Koszykarze Franz-Astorii grają w tym sezonie bez specjalnej presji. Celem jest utrzymanie, które wydaje się być w zasięgu zespołu. Bydgoszczanie mają nawet możliwość uniknięcia fazy play-out, ale do drużyn z miejsc 9. - 10. z jednym spotkaniem mniej tracą pięć punktów i jeśli dalej chcą liczyć się w walce o te pozycje muszą środowy mecz wygrać. Na porażkę nie może sobie pozwolić także osłabiony kadrowo Znicz Basket, który wystąpi w tym meczu bez trzech istotnych zawodników w rotacji, w tym dwóch grających na obwodzie. Jeśli Mateusz Bierwagen będzie potrafił to wykorzystać, zapowiadają się ciekawe zawody w Pruszkowie. Siłą Franz-Astorii jest dynamiczna gra w ataku, goście muszą jednak pamiętać, że Znicz Basket na własnym parkiecie traci niedużo punktów.

MKS Dąbrowa Górnicza - WKS Śląsk Wrocław (środa, godzina 19:00)

Bardzo źle pierwsze starcie obu drużyn wspominają w Dąbrowie Górniczej. Miało to być wydarzenie kolejki, być może jedno z ciekawszych spotkań pierwszej rundy, tymczasem Śląsk błyskawicznie zdominował wydarzenia na boisku, wygrywając pewnie i bez kłopotu. W Dąbrowie Górniczej bardzo chcą się zrewanżować za tamtą porażkę, ale zwłaszcza na obwodzie podopiecznym Wojciecha Wieczorka może brakować argumentów i doświadczenia. Śląsk po tym spotkaniu ma szansę przejść do historii, gdyż żadnej z drużyn pierwszej ligi nie udało się do tej pory wygrać 22. meczów z rzędu. Gospodarze do zwycięstwa potrzebują nie tylko dobrej gry w obronie, ale przede wszystkim rewelacyjnej dyspozycji rzutowej, zwłaszcza w dalszej odległości od kosza.

 

AW

udostępnij