Kutnianie zdobyli Krosno, UMKS z wygraną w Kielcach

AZS WSGK Polfarmex długo przegrywał w Krośnie z miejscowym PBS Bank Efir Energy, ale ostatecznie zdołał wywalczyć komplet punktów. 20 punktów dla kutnian rzucił Dawid Bręk, który pierwszy raz do kosza trafił na 14 minut przed końcem meczu. Pierwsze zwycięstwo w sezonie w Kielcach zanotował UMKS, wygrywając ze Spójnią Stargard Szczeciński.
news Zdjęcia | azswsgk.pl

Mateusz Bierwagen (23 pkt) i Sebastian Laydych (22 pkt i 11 zbiórek) poprowadzili Franz-Astorię Bydgoszcz do zwycięstwa nad Zniczem Basket. Gospodarze w trzeciej kwarcie prowadzili już różnicą szesnastu punktów, ale po rzucie Łukasza Bonarka na 20 sekund przed końcem zrobiło się tylko 81:78. Wówczas jeden rzut wolny trafił jednak Piotr Robak i było po meczu. Dla Franz-Astorii była to druga wygrana w sezonie.

  • Pekao S.A. 1 Liga Mężczyzn
  • 10.11.2012 17:00

Franz Astoria Bydgoszcz

82 : 80

MKS Znicz Basket Pruszków

Dawid Bręk bohaterem AZS WSGK Polfarmex. Obrońca Akademików do ostatniej kwarty nie mógł wstrzelić się do kosza, ale w czwartej części meczu zdobył 15 punktów z 28 zespołu, dzięki czemu przyjezdni wygrali 87:78. Warto dodać, że Bręk pierwszy raz do kosza trafił 14 minut przed końcem. Gospodarze rozpoczęli to spotkanie od prowadzenia 7:0, a pod w połowie trzeciej kwarty wynosiła ona dziesięć punktów. Od tego momentu do kosza trafiali jednak głównie zawodnicy Akademików. Z powodu nadmiernej liczby przewinień zawodów nie ukończyli Kamil Łączyński i Marcin Salamonik.

  • Pekao S.A. 1 Liga Mężczyzn
  • 10.11.2012 18:00

PBS BANK EFIR ENERGY MOSiR Krosno

78 : 87

AZS WSGK POLFARMEX Kutno

Osiemnaście punktów z rzędu, w tym szesnaście na początku czwartej kwarty rzucili koszykarze BM Slam Stali, dzięki czemu wygrali z NETO Sokołem Łańcut. Goście w całym spotkaniu popełnili 29 fauli, a Karol Dębski, Bartosz Dubiel i Maciej Klima opuścili boisko z powodu nadmiernej liczby przewinień. Z double-double zawody ukończył Wojciech Żurawski (14 pkt i 13 zbiórek).

  • Pekao S.A. 1 Liga Mężczyzn
  • 10.11.2012 18:30

BM SLAM STAL Ostrów Wielkopolski

72 : 63

NETO PTG Sokół Łańcut

UMKS przegrał pierwsze trzy spotkania w roli gospodarza w sezonie na skutek czego stał się jedynym zespołem bez wygraj we własnej hali w lidze. Tę statystykę drużyna beniaminka poprawiła po meczu ze Spójnią, który potrafiła wygrać. Jeszcze na cztery i pół minuty przed końcem gracze Tadeusza Aleksandrowicza prowadzili różnicą siedmiu punktów, ale w końcówce stracili kontrolę nad przebiegiem wydarzeń na boisku. W ważnym momencie UMKS uzyskał osiem punktów z rzędu i potrafił uzyskać przewagę. Spójnia po akcji 2+1 Łukasza Ratajczaka wróciła jeszcze na prowadzenie, ale nie dało to wygranej w meczu. Łukasz Fąfara rzucił 8 punktów, a do tego miał 7 asyst i 6 zbiórek.

  • Pekao S.A. 1 Liga Mężczyzn
  • 10.11.2012 18:30

UMKS Kielce

71 : 68

KS Spójnia Stargard Szczeciński

Najlepsze spotkanie Łukasza Bieli (15 pkt) od kilku lat w Polsce przyczyniło się do wygranej AZS Radex z drużyną AZS Politechniki. Gospodarze niemal przez całe spotkanie prowadzili nieznacznie i tę przewagę utrzymali do końca. Na nic zdało się 11 asyst, ale też 3/14 z gry Pawła Hybiaka. Był to debiut Zbigniewa Majcherka w roli trenera AZS Radex.

  • Pekao S.A. 1 Liga Mężczyzn
  • 10.11.2012 20:00

AZS Radex Szczecin

70 : 63

AZS Politechnika Poznań

 

 

BUDIMPEX-POLONIA Przemyśl - Polski Cukier SIDEn Toruń (niedziela, godzina 17:00)

Niespodziewana porażka w Poznaniu, była jak zimny prysznic na rozpalone głowy toruńskich koszykarzy. Zespół Polskiego Cukru od początku ligi nie rozgrywał może porywających zawodów, lecz skrupulatnie kolekcjonował punkty. Wygrana z AZS WSGK Polfarmex był punktem kulminacyjnym, po którym nastąpiła wspomniana wcześniej klęska w stolicy Wielkopolski. „Niedźwiadki” do tego meczu również przystąpią w przeciętnych humorach, bo ostatnia porażka z Wikaną Startem odsłoniła niemal wszystkie słabe punkty w grze podkarpackiej ekipy. Mariusz Zamirski przejmując zespół w połowie października potrafił go wydobyć z kryzysu, tym razem czeka go znacznie trudniejsze zadanie. Warto zwrócić uwagę na strzelecki pojedynek Grzegorza Kukiełki (Budimpex-Polonia) z kilka lat młodszym Jackiem Jareckim (Polski Cukier).

 

WIKANA START SA Lublin - Siedlecki Klub Koszykówki Siedlce (niedziela, godzina 18:00)

Czasem trzeba sięgnąć dna, aby wybić się na szczyt. Być może taka zasada przyświecała również drużynie Wikany Startu, która przez moment zamykała nawet pierwszoligową tabelę, ale wraz ze zmianami w składzie nagle wypadła dobrze w meczu z Budimpex-Polonią. Trener Dominik Derwisz, który w historii już kilka razy mówił, że odchodzi z zespołu, ale za każdym razem zostawał na stanowisku podczas ostatniego spotkania ligowego dokonał nieznacznych roszad w składzie i to przyniosło dobry skutek w postaci wygranej. Pod kątem zbliżającego się meczu z SKK lublinianie znacznie węższym składem rozegrali też mecz w ramach Intermarche Basket Cup, który wyraźnie przegrali. SKK to dobry rywal na poprawienie niekorzystnego bilansu Wikany Startu. Siedlczanie ostatnie dwa mecze ligowe głównie rozegrali, bo wynik niemal od początku nie układał się po myśli podopiecznych Tomasza Araszkiewicza. Mazowieckiej ekipie ciężko będzie się odbudować również w Lublinie. Dobrego występu w drużynie Wikany Startu mocno potrzebuje Łukasz Szczypka (6,7 pkt i tylko 2/23 za 3), który ma duże problemy ze skutecznością.

 

WKS Śląsk Wrocław - MKS Dąbrowa Górnicza (niedziela, godzina 18:15)

Czy może być lepsze spotkanie niż konfrontacja lidera z wiceliderem w rozgrywkach ligowych? Teoretycznie tak, ale w tym przypadku zapowiada się naprawdę interesujące widowisko. Oba zespoły wygrały 6 z 7 spotkań ligowych, wyżej w tabeli jest Śląsk dzięki lepszemu stosunkowi koszy rzuconych do straconych. Zwłaszcza wrocławianie są ostatnio w bardzo dobrej dyspozycji o czym świadczy osiem kolejnych wygranych (wliczając Puchar Polski) różnicą średnio ponad 23 punktów. W ostatnich tygodniach tylko Budimex-Polonia i Neto Sokół potrafiły powalczyć o wygraną z wrocławską drużyną, a i tak spotkania kończyły się różnicą przynajmniej dziewięciu punktów. MKS tak imponujących wyników nie osiągał, ale mimo problemów zdrowotnych wykazywał się dużą solidnością. Włodarzy drużyny z Zagłębia martwią zwłaszcza problemy braci Piechowiczów, którzy w tym roku osiągają z tego powodu przeciętne statystyki i praktycznie nie decydują o wyniku spotkań. Dodatkowo ostatnio na uraz narzekał znany z solidnej gry pod koszem Paweł Zmarlak. Bez wsparcia tych zawodników MKS może być bardzo ciężko wygrać z niepokonanym długo Śląskiem. Będzie to bardzo prestiżowe spotkanie dla architekta gry dąbrowian Grzegorza Grochowskiego. Rozgrywający MKS spisuje się w obecnych rozgrywkach bardzo dobrze, ale tym razem zmierzy się z trzema solidnymi zawodnikami obwodowymi z doświadczeniem ekstraklasowym i reprezentacyjnym, czyli Tomaszem Ochońko, Marcinem Fliegerem i pośrednio Pawłem Kikowskim. Jak we wrocławskiej hali wypadnie znany z dobrego rzutu Michał Wołoszyn?

Adam Wall

udostępnij