Przed trzecią kolejką: Hit w Toruniu

Zaledwie dwie kolejki rozegrali pierwszoligowi koszykarze, a już tylko dwa zespoły mają na swoim koncie komplet zwycięstw. Czy trzecia seria spotkań będzie równie wyrównana i nieprzewidywalna? Emocji nie powinno zabraknąć w Toruniu, gdzie w meczu kolejki Polski Cukier SIDEn zmierzy się z Wikaną Startem. Być może w tej kolejce w barwach King Wilków Morskich Szczecin zadebiutuje Jakub Kuśmieruk.
news Zdjęcia | http://basket.torun.pl

KS Spójnia Stargard Szczeciński - Polfarmex Kutno (sobota, godzina 17:00)

Terminarz nie sprzyja Spójni. Zbudowany z myślą o walce o utrzymanie zespół nie zdołał wygrać żadnego z dwóch pierwszych meczów sezonu i może mieć problem z wywalczeniem kompletu punktów w październiku. Oprócz konfrontacji z mocnym Polfarmeksem podopiecznych Ireneusza Purwinieckiego w najbliższych tygodniach czekają spotkania z Polskim Cukrem, Wikaną Startem czy derbowy z Wilkami Morskimi. W osiąganiu lepszych wyników gospodarzą ma pomóc obrońca Marcin Zarzeczny, który z powodu kontuzji stracił cały poprzedni sezon. Trudno jednak oczekiwać od niego, że okaże się lekiem na wszystkie bolączki swojego nowego-starego zespołu.

WKK Wrocław - PTG Sokół Łańcut (sobota, godzina 17:00)

Oparte głównie na młodych graczach WKK Wrocław z racji wieku części koszykarzy zwłaszcza na początku rozgrywek może mieć problem z ustabilizowaniem formy. Po niezłym meczu ze Zniczem Basket, przyszło słabsze spotkanie z AZS Politechniką Big Plus, które kosztowało beniaminka porażkę. Sokół to od lat stabilna sportowo marka, która poniżej pewnego poziomu nie spada. Tym niezmiennie pozostaje faza play-off. Przedsezonowe wzmocnienia powinny tylko pomóc w osiągnięciu tego celu i przyczynić się do zwycięstwa we Wrocławiu. Utalentowanym Janowi Grzelińskiemu i Jakubowi Koelnerowi będzie brakować doświadczenia podczas rywalizacji z Łukaszem Pacochą i Tomaszem Fortuną.

Polski Cukier SIDEn Toruń - MKS Wikana Start S.A. Lublin (sobota, godzina 18:00)

Torunianie są jednym z dwóch niepokonanych zespołów ligi, a zarazem głównym kandydatem do awansu, co potwierdziły ruchu transferowe, spotkania sparingowe a także wyniki ligowe. Działaczom lubelskiego Startu także udało się zbudować ciekawy zespół, oczywiście przy zachowaniu odpowiednich proporcji finansowych oraz planów drużyny na najbliższy sezon. Zgodnie z założeniem trenera Dominika Derwisza reżyserem gry w Lublinie miał być nadal Łukasz Wilczek. Obie strony doszły już nawet do porozumienia, po czym pochodzący z Łomży koszykarz znalazł się w Toruniu, skąd otrzymał życiową ofertę. Następcą Wilczka w Starcie został Grzegorz Mordzak, którego trafienie przesądziło przed tygodniem o wygranej zespołu nad Stalą Ostrów Wielkopolski. Z tego powodu rywalizacja obu koszykarzy powinna być niezwykle ciekawa i tak naprawdę może przesądzić o losach rywalizacji. Do formy z poprzedniego sezonu wydaje się też wracać podstawowy podkoszowy Startu Marcel Wilczek. Jego rywalizacja z wysokimi graczami gospodarzy powinna być równie ciekawa.

MKS Dąbrowa Górnicza - AZS Politechnika Big Plus Poznań (sobota, godzina 18:00)

Kontuzja Marka Szumełdy-Krzyckiego mocno pokrzyżowała plany MKS Dąbrowa Górnicza na najbliższe tygodnie, a być może cały sezon. Brak podstawowego rozgrywającego bardzo uzewnętrznił się w Pruszkowie, gdzie krakowianina próbowali zastąpić Marcin Piechowicz i Patryk Wieczorek. Obaj dobrze radzą sobie w roli zmienników, ale z roli głównych kreatorów gry się nie wywiązali. Czas będzie działał jednak na ich korzyść, a konfrontacja z Akademikami z Poznania jest dobrą okazją do rehabilitacji dla całego zespołu.

Intermarche Bricomarche BM SlamStal Ostrów Wielkopolski - MKS Znicz Basket Pruszków (sobota, godzina 18:30)

Zaledwie dwie kolejki za nami, a w Ostrowie Wielkopolskim zrobiło się niespokojnie. Wszystkie przez dwie, nieznaczne porażki ligowe. Najpierw ostrowianie przegrali po dogrywce w Dąbrowie Górniczej, choć przez niemal całą drugą połowę gospodarze grali bez kontuzjowanego pierwszego rozgrywającego. Tydzień później zespół Krzysztofa Szablowskiego przegrał po rzucie w ostatniej sekundzie w Lublinie. Na kolejną porażkę Stal nie może sobie więc pozwolić. Być może na parkiecie pojawi się nieobecny w dwóch pierwszych meczach sezonu Wojciech Żurawski.

MCKiS Termo-Rex SA Jaworzno - MOSiR PBS Bank KHS Krosno (sobota, godzina 20:00)

Żywiołowa, trochę szalona koszykówka dała MCKiS Termo-Rex zwycięstwo w pierwszej kolejce sezonu nad Akademikami z Poznania. Ten styl gry nie przyniósł jednak beniaminkowi zwycięstwa w Łańcucie, choć jeszcze do przerwy przyjezdni mieli prawo marzyć o niespodziance. Po zmianie stron doświadczenie wzięło jednak górę. Współprowadzący w tabeli MOSiR także dysponuje większymi atutami niż jaworznianie i to powinno uzewnętrznić się na parkiecie w sobotni wieczór. To będzie rywalizacja dwóch rozgrywających o nazwisku Grochowski, ale w tym wypadku zbieżność nazwisk jest przypadkowa.

King Wilki Morskie Szczecin - Astoria Bydgoszcz (niedziela, godzina 16:00)

Wydarzeniem sobotniego meczu może być debiut Jakuba Kuśmieruka, który w ostatnich dniach został oficjalnie potwierdzony do ligi. Mierzący 223 cm wzrostu środkowy od 2008 roku był zawodnikiem University of Central Florida UFC Knights, a jego nazwisko, głównie z powodu nieprzeciętnych warunków fizycznych, wymieniane było w kontekście gry w NBA. W najlepszej lidze świata łodzianin ostatecznie się nie znalazł, ale jego pierwszy mecz w Polsce może być ciekawy. W składzie Astorii na to spotkanie powinien z kolei pojawić się Sebastian Laydych. Skrzydłowy był związany z Bydgoszczą przez lata, ale w ostatnich miesiącach próbował swoich sił w Kutnie, skąd jeszcze przed startem ligi został zwolniony. W obu zespołach nie brakuje ekspresyjnych graczy, liczne spięcia na parkiecie są więc możliwe.

 

Adam Wall

udostępnij