Duże zainteresowanie koszykówką w Pile

KS Basket Piła nie odniósł do tej pory większych sukcesów w drugiej lidze, ale koszykówka w tym mieście cieszy się niezmiennie bardzo dużym zainteresowaniem. Na pierwszym meczu sezonu w Pile na trybunach pojawiło się aż 1300 widzów, a nie jest to rekord frekwencji w tym mieście.

Pilanie w drugiej lidze grają ze zmiennym szczęściem. W sezonie 2012/2013 zanotowali największy sukces w historii klubu, awansując do ćwierćfinału, gdzie lepsi okazali się koszykarze SMS PZKosz Władysławowo. Rok później zespół, podobnie jak w rozgrywkach 2010/2011, pożegnał się z rozgrywkami drugiej ligi, będąc drużyną słabszą m.in. od SMS PZKosz.

Reorganizacja rozgrywek sprawiła, że Basket nie musiał ponowie rozpoczynać batalii w trzeciej lidze a pozostał na centralnym szczeblu rozgrywek dzięki „dzikiej karcie”. Podopieczni Grzegorza Chodkiewicza sezon rozpoczęli od wyjazdowej wygranej z finalistą poprzednich rozgrywek Notecią Inowrocław, a następnie ulegli na wyjeździe aktualnemu liderowi, niepokonanej drużynie Trefla II Sopot.

Inauguracja w Pile zgromadziła na trybunach 1300 widzów, a do pełni szczęścia zabrakło zwycięstwa nad… SMS PZKosz Władysławowo. Basket przegrał 72:84, w ostatniej kwarcie ustępując rywalom 13:21. Aż 30 punktów dla przyjezdnych rzucił Dominik Olejniczak. Miejscowym drugi raz w sezonie wyraźnie zabrakło wsparcia ze strony zmienników.

Kolejne spotkanie ligowe Basket rozegra w sobotę na wyjeździe z doświadczoną drużyną AZS UMK Consus PBDI Toruń. Następny mecz ligowy w Pile zostanie rozegrany na początku listopada.

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z MECZU Z SMS PZKOSZ WŁADYSŁAWOWO

 

 

AW

udostępnij