Wojciech Kłos: Czy jest Pan zadowolony ze składu, który udało się powołać?
Jacek Winnicki: Jestem zadowolony ze składu. Z tych dziewczyn, które wyraziły chęć gry w reprezentacji wybraliśmy obecnie najlepsze polskie zawodniczki.
Co do Reprezentacji Polski wniesie Julie McBride?
- McBride jest jedną z najlepszych rozgrywających w Tauron Basket Lidze Kobiet. Z pewnością podniesie poziom gry Reprezentacji. Jestem bardzo zadowolony, że jest z nami. To obecnie ogólnoeuropejska tendencja - każda reprezentacja wzmacnia się naturalizowaną zawodniczką z USA.
Kadra w trakcie zgrupowań zmierzy się z silnymi rywalkami. Czy to będzie dobre przygotowanie do EuroBasketu?
- Wydaje mi się, że mamy dobrych sparingpartnerów. Dwa silne turnieje - w Hiszpanii i we Francji pozwolą sprawdzić naszą formę przed samymi mistrzostwami.
Turcja, Białoruś, Grecja czy Włochy – która z tych drużyn będzie najtrudniejszym rywalem dla Biało-Czerwonych?
- Grupa jest silna i wyrównana. Wydaje się, że najwyżej notowana jest Turcja, która zajęła czwarte miejsce na ostatnich Mistrzostwach Świata. Dużo zależy w jakich składach wystąpią poszczególne drużyny. Naszym podstawowym celem jest wyjście z grupy, potem zobaczymy jak będzie rozwijać się sytuacja.