- Turniej rozpoczynaliśmy mając świadomość, że grupa do której trafiliśmy jest bardzo trudna i od samego początku będzie to od nas wymagało bardzo dużo energii by awansować dalej - tłumaczy trener Marcin Kloziński. - Nie myliliśmy się i jak się okazało rozegraliśmy bardzo trudne spotkania z reprezentacją Rumunii , Słowacji i Bułgarii. Zwłaszcza spotkanie z zespołem Bułgarii zapamiętamy na długo z powodu fantastycznej pogoni w drugiej kwarcie i skutecznym rzucie z dystansu Dominika Wilczka w ostatnich sekundach meczu - opisuje szkoleniowiec kadry.
- W drugiej fazie turnieju czekały nas starcia z Holandią i Słowenią. W obu spotkaniach pokazaliśmy, że jesteśmy zespołem mocnym i dobrze przygotowanym kondycyjnie i wolicjonalnie do turnieju. Spotkanie ze Słowenią było jakościowo naszym najlepszym występem podczas Mistrzostw Europy. W półfinale rozegraliśmy trudny mecz przeciwko reprezentacji Szwecji, która pomimo braków klasowych wysokich zawodników zaprezentowała bardzo ciekawą i nieprzyjemną dla rywala koszykówkę, opartą o świetne wyszkolenie indywidualne zawodników - relacjonuje Kloziński.
Polacy w finale zmierzyli się z Estonią. W starciu drużyn, które zapewniły sobie awans do elity, lepsi okazali się rywale, wygrywając 64:56. - W związku z uzyskanym awansem do grupy A już po półfinale, finał turnieju był dla wszystkich zawodników nagrodą za ciężką pracę włożoną w przygotowania do Mistrzostw. Każdy zawodnik dostał szansę zaprezentowania się przed publicznością – wyjaśnia trener.
- Ciesząc się z awansu do Dywizja A należy pamiętać o osobach , które przyczyniły się do tego sukcesu. W pierwszej kolejności należy wymienić zawodników zespołu którzy brali udział w turnieju mistrzowskim i tych którzy do końca pracowali z nami podczas przygotowań. To przede wszystkim ich ciężka praca podczas meczów i treningów doprowadziła nas do awansu. Po drugie sztab trenerski, gdzie należy zacząć od trenerów którzy dokonywali szerokiej selekcji zawodników na rok przed imprezą główną, czyli o Romanie Prawicy i Wojciechu Rogowskim. Roman Prawica był także trenerem podczas turnieju w Bułgarii i wykonał tam kapitalną pracę. W sztabie na mistrzostwa był jeszcze trener Jerzy Szambelan, który wspomagał zespół doświadczeniem i wiedzą - przypomina Kloziński.
- W przygotowaniach pomagał nam trener przygotowania motorycznego Mirek Cygan i podczas turnieju było widać świetną pracę którą wykonał. Nad zdrowiem zawodników czuwał Jacek Hernik, który jednocześnie pełnił funkcję kierownika zespołu. Należy również nadmienić pracę trenerów klubowych, którzy „dostarczyli” nam materiał z którego mogliśmy zbudować tę kadrę. To ich ciężka praca nad znalezieniem i wyszkoleniem zawodnika teraz zaprocentowała - mówi główny trener kadry U16.
- W imieniu swoim, sztabu i zawodników chciałbym również podziękować Polskiemu Związkowi Koszykówki za warunki, które stworzył nam podczas przygotowań. Na zgrupowaniach i turniejach spędziliśmy ponad 40 dni i zawsze mieliśmy stworzone takie warunki by móc skoncentrować się tylko na pracy szkoleniowej - kończy Kloziński.
Skład reprezentacji Polski na ME U16 dywizji B
Bogucki Adrian, 1999, KS Polonia 1912 Leszno, 207 cm
Chrabota Michał, 1999, TS Wisła Kraków, 186 cm
Gołek Przemysław, 2000, MUKS Pivot Piastów/MKS Pruszków 195 cm
Kolenda Łukasz, 1999 Trefl SA Sopot, 185 cm wychowanek Nenufar 5 Ełk
Mąkowski Kacper, 1999, SKM Zastal Zielona Góra, 189 cm
Nowakowski Karol, 1999, KKS Kobierzyce, 199 cm wychowanek Śląsk Wrocław
Pluta Andrzej, 2000, Estudiantes Madryt, 183 cm
Sączewski Dawid, 1999, GTK Gdynia, 185 cm
Wilczek Dominik, 1999, WKS Śląsk Wrocław, 188 cm
Wójcik Jan, 1999, KKS Kobierzyce, 199 cm wychowanek WKK Wrocław
Wójcik Szymon, 1999, KKS Kobierzyce, 199 cm wychowanek WKK Wrocław
Zagórski Maksymilian, 1999, UKS Gimbasket Wrocław, 194 cm
Sztab szkoleniowy:
Trener główny: Marcin Kloziński - SMS PZKOsz Władysławowo / Trefl Sopot
Trener Asystent: Jerzy Szambelan - Kuźnia Stalowa Wola
Trener Asytent: Roman Prawica - Kuźnia Stalowa Wola
Fizjoterapeuta: Jacek Hernik
AW
