Turniej Nadziei Olimpijskich kadetek 2015 dla Polek

W położonym nieopodal Bratysławy - Pezinoku rozgrywany był Turniej Nadziei Olimpijskich kadetek. Nasza kadra odniosła w nim trzy wygrane. Na otwarcie zmagań Polki okazały się lepsze od rówieśniczek z Węgier (62:59) a dzień później okazała się lepsza od Czech (62:47), zaś na zakończenie imprezy pokonały Słowację (70:43).

news

Dzień 1

W swoim pierwszym meczu kadra U16 kobiet pokonała silną motorycznie i bardzo dobrze wyszkoloną technicznie reprezentację Węgier. Mecz był bardzo wyrównany o czym świadczy aż 16 zmian prowadzenia. Nasz zespół przez całe spotkanie był bardzo skoncentrowany konsekwentnie realizując założenia taktyczne a zwłaszcza wykorzystywanie przewagę wzrostu w strefie podkoszowej. Węgierki nie były w stanie skutecznie przeciwstawić się świetnie dysponowanej Anny Wińkowskiej - 16 punktów. Ważna dla losów spotkania była dobra skuteczność rzutowa zawodniczek obwodowych Anny Makurat (16 pkt) i Wiktorii Hipp (10 pkt). Należy podkreślić, że cały zespół solidnie zapracował na końcowy sukces wykazując determinację w obronie i grając zespołowo w ataku.

Węgry - Polska 59:62 (15:15, 16:17, 15:15, 13:15)

Punkty dla Polski: Wińkowska 16 (8 zb), Makurat 16 (4 x3, 7 zb, 4 as), Hipp 10 (2), Popiół 6, Trzeciak 6, Banaszak 5 (8 zb, 4 as), Puter 1, Wojtala 1, Iwaniuk 1, Leszczyńska 0, Zięmborska 0

PEŁNE STATYSTYKI

Słowacja - Czechy 56:65 (14:19, 13:12, 12:23, 17:11)

 

Dzień 2

Mecz dwóch zwycięskich zespołów z pierwszego dnia stał na wysokim poziomie i dostarczył wielu emocji. Początek meczu należał do naszych południowych sąsiadek, które po pierwszej kwarcie prowadziły 17:15. Kolejna odsłona, jak się później okazało, była decydująca dla losów spotkania. Doskonale funkcjonująca obrona spowodowała, że Czeszki pierwsze punkty w tej kwarcie zdobyły po 5 minutach, a nasza kadra tą część wygrała w stosunku 19:5 i schodziła na przerwę z przewagą 12 punktów. Nasze młode zawodniczki do końca spotkania dyktowały warunki odnosząc pewne zwycięstwo 62:47. Na uwagę zasługuje fakt, że z bardzo dobrej strony zaprezentowały się zawodniczki, które w pierwszym meczu nie odegrały znaczącej roli a szerokość składu staje się jednym z atutów naszej drużyny.

Polska - Czechy 62:47 (15:17, 19:5, 17:19, 11:6)

Punkty dla Polski: Makurat 18 (1x3), Zięmborska 13 (7 zb), Banaszak 10 (17 zb), Kulińska 5 (1x3), Wińkowska 4 (8 zb), Hipp 3, Iwaniuk 3, Popiół 2, Puter 2, Trzeciak 2, Lęszczyńska 0, Wojtala 0.

PEŁNE STATYSTYKI

Węgry - Słowacja 60:51 (20:15, 8:7, 15:11, 17:18)

 

Dzień 3

W ostatnim meczu Turnieju Nadziei Olimpijskich nasze kadetki prowadzone przez Macieja Gordona pewnie pokonały rówieśniczki ze Słowacji 70:43 triumfując w całym turnieju bez porażki. W pierwszej piątce pojawiły się zawodniczki, które w poprzednich meczach miały mniej okazji do zademonstrowania swoich umiejętności. Gospodynie tylko w pierwszych 10 minutach stawiały opór. Pomimo tego nasza reprezentacja schodziła na pierwszą przerwę prowadząc 4 punktami. Kolejne kwarty to już zdecydowana dominacja
Polek, które pomimo nie najlepszej skuteczności rzutowej, dobrze zorganizowaną i agresywną obroną wymusiły sporo błędów rywalek. Z bardzo dobrej strony zaprezentowała się Aleksandra Zięmborska, która zdobyła 16 pkt i zebrała 9 piłek z tablicy. Na parkiecie w większym wymiarze przebywały zawodniczki, które w poprzednich meczach były mniej eksploatowane w dwóch pierwszych spotkaniach.

 

Słowacja - Polska 43:70 (10:14, 13:21, 11:19, 9:16)

Punkty dla Polski: Zięmborska 16 (9 zb), Makurat 10 (2x3), Wińkowska 8, Leszczyńska 8 (8 zb), Wojtala 8 (1x3), Iwaniuk 6, Kulińska 4, Hipp 4, Puter 4, Trzeciak 2, Banaszak 0, Popiół 0.

PEŁNE STATYSTYKI

Czechy - Węgry 48:61 (13:16, 11:13, 7:14, 17:18)

 

Kolejność końcowa:

1. Polska

2. Węgry

3. Czechy

4. Słowacja

 

Najlepszą zawodniczką turnieju wybrano Annę Makurat a w pierwszej piątce obok niej znalazła się również Anna Wińkowska.

 

AW

udostępnij