Krośnianie w tym sezonie przegrali jak do tej pory tylko jedno z 19 spotkań. W sobotę w Warszawie zanotowali 11. wyjazdową wygraną w lidze i to mimo słabszej, znacznie odbiegającej od średniej, skuteczności z dystansu. Przed meczem w stolicy Miasto Szkła prezentowało 40% skuteczność rzutów za trzy punkty, w każdym starciu rundy rewanżowej trafiając przynajmniej 12 prób. Legia w tym elemencie gry zatrzymała rywali (8/33 za 3), ale sama popełnila 22 straty i trafiła tylko co trzeci rzut za dwa punkty. Podopieczni Michała Spychały rozpoczęli mecz od prowadzenia 6:0, ale szybko zrobiło się 8:16. Jeszcze przed końcem pierwszej kwarty gospodarze ponownie mieli przewagę, ale w drugiej odsłonie nie potrafili zatrzymać rezerwowego Dariusza Wyki (10 pkt, 2 zbiórki i 1 przechwyt w tej części meczu) i do szatni schodzili przegrywając 30:36. Po zmianie stron Legia próbowała odrabiać straty, ale co najmniej do remisu już nie doprowadziła.
Niełatwą przeprawę w Bydgoszczy miał inny zespół z Podkarpacia Max Elektro Sokół. Goście wygrali 71:63, głównie dzięki znacznie większej liczbie punktów z akcji drugiej szansy oraz pola trzech sekund. Pod nieobecność Krzysztofa Jakóbczyka 40 minut na parkiecie spędził Marcin Pławucki (18 pkt, 2 asysty oraz 5 zbiórek).
Mateusz Szwed został bohaterem Znicza Basket, po tym jak już po końcowej syrenie wykorzystał dwa z trzech przyzanych rzutów wolnych. Pruszkowianie pokonali na wyjeździe Biofarm Basket 61:60 i zanotowali 12. wygraną w sezonie. Gospodarze przegrali, choć w końcówce rzucili 12 punktów z rzędu, a przy prowadzeniu 60:59 mieli dwa rzuty wolne.
Wzmocniona Danielem Szymkiewiczem (15 pkt, 7 zbiórek i 4 asysyt) oraz Łukaszem Bonarkiem (16 pkt i 4 zbiórki) ACK UTH Rosa Radom bez większych problemów pokonała ostatnie w tabeli GTK Gliwice. Goście w drugiej i trzeciej kwarcie rzucili zaledwie 14 punktów, tracąc w tym czasie 45. GTK na wygraną w lidze czeka od 7 listopada, od tego czasu przegrało jedenaście kolejnych spotkań.
Bardzo dobrze atut własnej hali wykorzystuje Zetkama Doral Nysa. Beniaminek wygrał już 8 spotkanie w roli gospodarza, w 19. kolejce będąc lepszym od Spójni Stargard, która przegrała trzeci mecz z rzędu. Najlepsze spotkanie w pierwszej lidze rozegrał 33-letni Michał Weiss (18 pkt, 4 zbiórki i 8 asyst).Spójni nie pomogły 24 punkty i 12 wymuszonych fauli Łukasza Pacochy.
Tylko z ośmioma zdrowymi graczami do Prudnika przyjechała KSK Noteć Inowrocław i gładko przegrała z miejscową meritumkredyt Pogonią 60:95. Jeszcze przed zakonczeniem pierwszej kwarty z powodu kontuzji ręki boisko musiał opuścić Bartosz Pochocki, który później już nie pojawił się na boisku. Był wówczas remis 16:16. W drużynie gospodarzy punktowali wszyscy zawodnicy, a każdy przebywał na parkiecie przynajmniej 12 minut.
GKS ma gorszy bilans bezpośrednich meczów z Legią, ale na tym etapie sezonu brane są pod uwagę punkty zdobyte do straconych, dzięki czemu po wygranej nad SKK Siedlce tyszanie awansowali na trzecie miejsce w lidze. Duży wpływ na przebieg spotkania miała, wygrana 30:17, pierwsza kwarta meczu. Po 20 punktów dla gospodarzy uzyskali Marceli Dziemba i Wojciech Barycz, który dodatkowo miał 10 zbiórek.
Z pierwszej wygranej w 2016 roku cieszyli się też koszykarze AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice, pewnie pokonując Exact Systems Śląsk Wrocław. W składzie przyjezdnych znaleźli się m.in. Mateusz Stawiak oraz Paweł Mróz. Udany debiut w zespole Adama Kubaszczyka zanotował Patryk Wieczorek (16 pkt, 4 asysty, 2 przechwyty i 1 blok).
- Pekao S.A. 1 Liga Mężczyzn
- 23.01.2016 17:30
![](/tpl/kadra/images/blank.png)
meritumkredyt Pogoń Prudnik
![](/tpl/kadra/images/blank.png)
KSK Noteć Inowrocław
AW