Derby dla gospodarzy, przełamanie GTK

Serię jedenastu porażek z rzędu przerwali koszykarze GTK Gliwice, wygrywając z meritumkredyt Pogonią Prudnik. Większość pozostałych spotkań 20. kolejki pierwszej ligi także zakończyła się zwycięstwami gospodarzy.

news
Lider Miasto Szkła po pierwszej kwarcie przegrywał co prawa z AZS AWF Mickiewicz Romus, ale w kolejnych odsłonach był zespołem wyraźnie lepszym. Swoją przewagę gospodarze narzucili rywalom zwłaszcza w trzeciej kwarcie, którą wygrali 29:8. Z efektownym double-double zawody zakończył Dariusz Wyka (21 pkt, 15 zbiórek 2 bloki).
 
Dystansu do drużyny z Krosna nie traci Max Elektro Sokół, kontrolując całe spotkanie z Zetkamą Doralem Nysa. Swoją przewagę gracze Dariusza Kaszowskiego udokumentowali w czwartej, wygranej 21:4, czwartej kwarcie, ale wcześniej tylko na początku zawodów pozwolili wyjść przyjezdnym na prowadzenie. Już do przerwy przewaga gospodarzy wynosiła 15 punktów.
 
Dopiero w ostatnich minutach meczu rozstrzygnęły się derby Mazowsza z udziałem Legii i Znicza Basket. Przez większą część meczu prowadzili przyjezdni, ale z wygranej po końcowej syrenie cieszyli się zawodnicy Michała Spychały. Pruszkowianie jeszcze na sześć minut przed końcem prowadzili różnicą jedenastu punktów, ale w decydujących fragmentach meczu punkty zdobywali głównie gospodarze. Z dorobkiem 20 punktów (5/7 za 3) zawody zakończył Adam Parzych.
 
W innym starciu drużyn z tej części Polski SKK lepsze od ACK UTH Rosy Radom. Miejscowi rozpoczęli mecz od prowadzenia 16:3, ale jeszcze przed przerwą stracili całą przewagę. Po zmianie stron wynik głównie oscylował wokół remis, lecz w końcowych fragmentach zawodów lepsi o jedno trafienie z gry byli gospodarze, których skuteczność z linii rzutów wolnych przesądziła o wywalczeniu kolejnego kompletu punktów.
 
Mimo drużyn problemów kadrowych, grająca w dziewiątkę KSK Noteć lepsza od Astorii Bydgoszcz. Gracze Łukasza Żytki w trzeciej odsłonie rzucili o czternaście punktów więcej niż rywale, dzięki czemu w czwartej kwarcie spokojnie kontrolowali mecz. Kilka minut na boisku przebywał powracający po kontuzji Kamil Maciejewski. Na uwagę zasługują 23 punkty i 10 zbiórek Dawida Adamczewskiego oraz 13 asyst Aleksandra Filipiaka. Gospodarze walkę pod tablicami wygrali aż 48:33.
 
Pierwsze zwycięstwo w 2016 roku i pierwsze pod wodzą Pawła Turkiewicza odniosło GTK Gliwice, lepsze we własnej hali od meritumkredyt Pogoni Prudnik. Gospodarze trafili blisko 51% rzutów z gry, a 15 punktów uzyskał rezerwowy Jakub Załucki.
 
Podrażniony pechową porażką w sobotę Biofarm Basket nadspodziewanie łatwo pokonał w Stargardzie Spójnię. Goście wygrali każdą z czterech kwart meczu. Najlepsze spotkanie w pierwszej lidze 21-letniego Piotra Wielocha. Z wywalczenia dwóch punktów na wyjeździe cieszyli się również koszykarze GKS Tychy, lepsi we Wrocławiu od Exact Systems Śląska. Gospodarze zagrali bez większości zawodników na co dzień grających w Tauron Basket Lidze.
 

 

AW

udostępnij