Kolejne spotkanie, w którym Piotr Niedźwiedzki zrobił różnicę pod koszem. Podkoszowy Górnika Trans.eu już do przerwy miał na swoim koncie double-double i zdołał poprawić ten dorobek po zmianie stron.
Gospodarze w pierwszej połowie mieli dwa razy więcej zbiórek niż rywale i tę przewagę zdołali utrzymać do końca spotkania. Mecz długo oscylował wokół remisu, a kluczowe okazały się ostatnie minuty. Górnik Trans.eu w końcówce od wyniku 46:47 rzucił 11 punktów z rzędu i tej przewagi nie zmarnował.
Po przerwie miejscowym przydało się doświadczenie Rafała Glapińskiego - 13 punktów w drugiej połowie.