Trzy wygrane kadetów w Salonikach

 Reprezentacja kadetów rocznika 2003 i młodsi, podczas Świąt Wielkanocnych rozegrała turniej w greckich Salonikach.

news

W pierwszym meczu reprezentacja Polski bez problemu pokonała Szkołę Arystotelesa. Spotkanie tak się ułożyło, że każdy z zawodników rzucił punkty, za wyjątkiem Wiktora Kanii, ale trzeba zaznaczyć, że Wiktor miał aż 9 zbiórek.

W drugim spotkaniu przeciwko reprezentacji Grecji Polacy bardzo dobrze zaczęli i po pierwszych 10 minutach wygrywali 7-punktami. Świetnie spisywał się Sochan i Łałak, a skutecznie piłki rozdawał Wiśniewski. W 3. kwarcie przewaga naszej kadry wynosiła już 14 “oczek”, jednak Grecy ambitnie walczyli i pod koniec odrobili stratę. W tym spotkaniu nasi zawodnicy mogli grać przeciwko różnym systemom obrony, dzięki czemu wartość tego spotkania była jeszcze większa.

W ostatnim dniu kadra zmierzyła się ze starszymi zawodnikami Iraklisu Saloniki. Pierwsza połowa nie należała do naszych graczy, którzy do szatni schodzi z 12-punktową stratą. Po zmianie stron boiska, podopieczni trenera Dawida Mazura, zaczęli grać lepiej. Choć przewaga na tablicy wyników w pewnym momencie wynosiła już 15 punktów, to Polacy nie poddali się i zaczęli systematycznie odrabiać straty. W drugiej połowie stracili tylko 20 punktów, co pozwoliło na wygranie całego spotkania 78:68.

- Jestem bardzo zadowolony z turnieju. Nie będę ukrywał, ale zwycięstwo z Grekami oraz odrobienie 15 punktów w ostatnim meczu musi cieszyć i cieszy. Zawodnicy tworzą świetny kolektyw i przede wszystkim doskonale się uzupełniają. W pierwszym spotkaniu super zagrał młodszy Maks Wilczek, a także Łukasz Walkowiak był bardzo aktywny po obu stronach boiska - tłumaczy Dawid Mazur.

- Z Grekami zagraliśmy naprawdę dobry mecz. W tym meczu pokazał się Jeremy Sochan i Hubert Łałak. Na tablicach niesamowicie bił się Wojtek Siembiga, a asysty Olka Wiśniewskiego były naprawdę pierwszej klasy. Jeśli chodzi o ostatnie spotkanie, to w nim bardzo dobrze zagrał Konrad Rosiński, choć w pierwszej połowie grał bardzo słabo. Natomiast w drugiej części wreszcie zaczął grać tak, jak od niego oczekujemy. Świetnie wywiązał się ze swoich zadań również Aleksy Janiec, bardzo dobry defensor. Tak jak wcześniej wspomniałem, to jest moc tej drużyny. Uzupełniają się wzajemnie. Tutaj nikt nie może powiedzieć, że on sam wygrał. Nie ma miejsca na egoizm. Z drugiej strony jednak studzimy głowy, bo tak naprawdę mistrzostwa dopiero za 3 miesiące. W mojej ocenie jeszcze sporo pracy nas czeka. - podsumował turniej trener reprezentacji Polski kadetów Dawid Mazur.

Skład kadry:
Aleksy Janiec, Wiktor Kania, Igor Lewandowski, Hubert Łałak, Przemysław Paduch, Szymon Paluch, Konrad Rosiński, Wojciech Siembiga, Jeremy Sochan, Łukasz Walkowiak, Maksymilian Wilczek, Aleksander Wiśniewski (kapitan).

Trener główny: Dawid Mazur. Trenerzy asystenci: Tomasz Chwiałkowski, Łukasz Kasperzec. Trener przygotowania motorycznego: Marcin Waśniewski. Fizjoterapeuta: Michał Janduła.


Polska - Szkoła Arystotelesa 75-52 (25-7, 18-20, 18-10, 14-15)
Łałak 11, Wilczek 10, Siembiga 9, Wiśniewski 9, Walkowiak 8, Paluch 7, Sochan 6, Paduch 6, Lewandowski 4, Janiec 3, Rosiński 2, Kania 0.

Polska - Grecja 73-66 (18-11, 20-20, 18-14, 17-21)
Sochan 21, Łałak 19, Siembiga 10, Paduch 6, Wiśniewski 5, Kania 2, Walkowiak 2, Wilczek 0, Paluch 0, Lewandowski 0, Janiec 0, Rosiński 0.

Polska - Iraklis Saloniki 78-68 (15-18, 21-30, 23-12, 19-8)
Wiśniewski 23, Siembiga 12, Rosiński 9, Wilczek 7, Janiec 6, Paduch 5, Łałak 5, Walkowiak 4, Kania 2, Paluch 1, Sochan 1, Lewandowski 0.

udostępnij