Termin drugiej kolejki rundy rewanżowej sprawił, że część spotkań odbyła się jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia bądź zaplanowana jest na drugą część stycznia.
Jedynym zespołem grupy A, który rozegrał mecz w pierwotnie wyznaczonym terminie jest SKK Polonia Warszawa. Stołeczny zespół pokonał na wyjeździe Politechnikę Gdańską II, oddając drużynie z Trójmiasta inicjatywę tylko w czwartej kwarcie. Przewaga SKK Polonii była wówczas jednak wyraźna.
Zespół Macieja Gordna prowadzenie budował od początku spotkania, wyraźnie zwyciężając zwłaszcza w trzeciej kwarcie (22:7). Z tego powodu jedynie Klaudia Sosnowska przebywała na parkiecie więcej niż 24 minuty (15 pkt, 8 zbiórek i 4 asysty). Pozostałe zawodniczki grały 20 bądź mniej minut. Z zespołem na mecz pojechała Anna Pawłowska, ale nie pojawiła się na parkiecie. Oprócz Klaudii Sosnowskiej 15 punktów rzuciły Martyna Leszczyńska (dodatkowo 8 zbiórek) oraz wchodząca z ławki Justyna Kowalska. Najlepszą punktującą spotkania została 15-letnia Dominika Ullmann - 17 punktów.
Jeszcze bardziej jednostronny przebieg miały derby Krakowa. Wisła CanPack nie sprostała w nich AZS Politechnika Korona Kraków, przegrywając 36:83. Tylko w czwartej kwarcie Biała Gwiazda rzuciła więcej niż 9 punktów. Po 15 punktów rzuciły Weronika Mazur oraz rezerwowa Zuzanna Piwkowska. Wisła CanPack w całym spotkaniu popełniła aż 32 straty.
21 punktów i 11 wymuszonych fauli Magdaleny Grzelak mocno przyczyniło się do zwycięstwa Grot TomiQ Pabianice z Contimax MOSiR Bochnia. W zespole Sylwii Wlaźlak blisko double-double były Aleksandra Lorenz (8 pkt i 14 zbiórek) oraz Aleksandra Dziwińska (19 pkt i 9 asyst). W składzie meczowym była Ewelina Gala, ale nie pojawiła się na parkiecie. Ponad połowę punktów dla Contimax MOSiR rzuciły Magdalena Puter (26) oraz Julia Natkaniec (10).
Skutecznie za porażkę w pierwszej rundzie, co może mieć znaczenie na koniec sezonu, zrewanżował się AZS Umed Widzew Łódź Lider Swarzędz. Drużyna z Wielkopolski wygrała 87:67. Doświadczenie, także z parkietów Energa Basket Ligi Kobiet, wykorzystała Marta Urbaniak - 24 punkty i 6 zbiórek. AZS Umed Widzew Łódź do wygranej nie wystarczyło 27 punktów Anny Kudelskiej.
Pompax Tęcza Leszno zakończyła 2020 rok z większą liczbą zwycięstw niż porażek. W pierwszym meczu miała szansę poprawić ten bilans, ale przegrała na wyjeździe z nieobliczalnym Dijo Maximus GOKiS Kąty Wrocławskie. Miejscowe osiągnęły wyraźną przewagę pod tablicami (57:36 w zbiórkach), miały też lepszą skuteczność rzutową. Piąte double-double w sezonie Jagody Oses (17 pkt i 12 zbiórek). Na minutę przed końcem był remis 56:56, ale wówczas akcję 2+1 wykonała Martyna Piórko. Kilka chwil później przyjezdne nie wykorzystały akcji w ataku, zaś Dijo Maximus GOKiS Kąty Wrocławskie powiększyło przewagę rzutami wolnymi.
Wyniki 12. kolejki (mecze rozegrane 2 bądź 3 stycznia)
Grupa A
Grupa B