Sokołowski, Ponitka i Taylor po meczu z Łotwą

Michał Sokołowski, Mateusz Ponitka oraz trener Mike Taylor wypowiedzieli się po meczu towarzyskim Polska - Łotwa w Arenie Gliwice.

news Zdjęcia | Wojciech Figurski/400mm.pl

Michał Sokołowski: Ten mecz był bardzo “szarpany”. Odskoczyliśmy na 10 punktów, ale nie kontrolowaliśmy tego. Popełniliśmy dużo prostych, niewymuszonych błędów. Pogubiliśmy się trochę w tym spotkaniu, właśnie przez wspomniany brak kontroli. Cieszy to, że jednak taki mecz wygraliśmy. Takie wejście w kadrę nie jest łatwe. Z drugiej strony - tak teraz wyglądają też okienka reprezentacyjne: zgrupowania w listopadzie czy w lutym. Znamy się dobrze z trenerem, znam też nasz system. Więc nie jest łatwo, ale trzeba tak funkcjonować. Zawsze przyjeżdżam na zgrupowanie z chęcią, entuzjazmem i zapałem, żeby dać z siebie wszystko. Pewność siebie na pewno przychodzi z czasem oraz zaufaniem od trenera i drużyny.

Mateusz Ponitka: Wydaje mi się, że to dla nas dobra lekcja. Mamy młody skład, więc każdy taki mecz jest dla nas właśnie taką lekcją. Będziemy się starali wyciągnąć z tego wnioski. Dawno nie zagraliśmy tak, żeby doprowadzić do dogrywki trochę z naszej winy. Mimo wszystko udało się nam ten mecz wyciągnąć. Duży szacunek dla chłopaków z Łotwy, którzy walczyli dzielnie przez 45 minut. Postawili nam trudne warunki. To dla nas dobre przygotowanie. Takie mecze będą się zdarzać - nie graliśmy pięknie. Skuteczność trochę pozostawia do życzenia. Przed nami dwa spotkania towarzyskie z Brazylią.

Mike Taylor: Jestem szczęśliwy z tego, że wygraliśmy ten mecz. To nie było ładne spotkanie. W końcówkach mieliśmy jednak do czynienia z cennymi zagraniami w obronie i w ataku. Możemy na to spojrzeć jeszcze raz i poprawić. Przed trzecią kwartą postawiliśmy się w dobrej pozycji. Mieliśmy 10 punktów przewagi, ale wtedy zgubiliśmy koncentrację. Nie trafialiśmy wolnych, ani rzutów z kontry. Znam Lukę Banchiego od wielu lat i wiem, że zrobi dużo dobrego z reprezentacją Łotwy. To był świetny mecz przygotowawczy dla nas. Może nie najładniejszy, ale wielu graczy zyskało dużo ważnych minut. Musimy jednak być bardziej skoncentrowani, a także zapanować nad rzutami wolnymi i stratami.

 

 

udostępnij