Ponitka i Taylor po meczu Litwa - Polska

Na konferencji prasowej po meczu Litwa - Polska pojawili się Mateusz Ponitka i trener Mike Taylor oraz Domantas Sabonis i trener Darius Maskoliunas.

news Zdjęcia | Wojciech Figurski/400mm.pl

Mateusz Ponitka: Gratulacje dla Litwy, zasłużyli na zwycięstwo. Nasz zespół wykonał bardzo dobrą pracę w pierwszej połowie. Być może dwie ostatnie minuty drugiej kwarty i początek trzeciej kwarty były kluczowe, bo rywale złapali “wiatr w żagle”. Być może straciliśmy wtedy koncentrację, a oni mieli zryw punktowy, zbudowali przewagę. Od tego momentu kontrolowali mecz. Staraliśmy się wrócić do meczu, ale z tak doświadczonym rywalem, z zawodnikami z Euroligi i NBA to nie jest łatwe. To było dobre uczucie, znowu zagrać przed taką publicznością. To było dobre doświadczenie dla nas, szczególnie dla młodszych graczy. Musimy wyciągnąć lekcję i próbować budować wszystko dalej na tym doświadczeniu.

Jako kapitan starałem się pokazać młodszym zawodnikom, jak powinni podchodzić do meczów. Mam doświadczenie z różnych lig i rozgrywek w Europie. Tacy zawodnicy jak Olek, Łukasz, Kuba czy Michał mają potencjał, aby być ważnymi elementami kadry w najbliższych latach. Takie mecze przeciwko Słowenii i Litwie to najlepsze doświadczenie, jakie mogą zebrać.

Mike Taylor: Litwa zagrała twardy mecz. Byłem dumny z tego, jak moi zawodnicy rywalizowali w pierwszej połowie. Pokazaliśmy nasze dobre strony, broniliśmy. Wiedzieliśmy, że ich podkoszowi są wyżsi, ale nasi zawodnicy walczyli. Czułem, że nieźle graliśmy w obronie w trzeciej kwarcie, chociaż mieliśmy problemy ze zdobywaniem punktów. Nie trafialiśmy w prostych sytuacjach. Staraliśmy się zdobywać punkty na różne sposoby, ale to się nie udawało. To dało im przewagę, przejęli kontrolę nad meczem. Nie mogliśmy wrócić do tego spotkania. To było świetne doświadczenie dla naszych zawodników, szczególnie tych młodszych. Mamy zawodników, na których można oprzeć przyszłość polskiej koszykówki. Myślę, że wszyscy możemy spojrzeć sobie w oczy po tym meczu i powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy. Musimy zrobić wszystko, aby polska koszykówka się rozwijała.

Domantas Sabonis: W pierwszej połowie nie graliśmy naszej koszykówki. Nie byliśmy agresywni w defensywie. W drugiej połowie zagraliśmy lepiej, zmęczyliśmy ich, a oni przestali trafiać.

Darius Maskoliunas: Zaczęliśmy pierwszą połowę bez wystarczającej agresji w defensywie. W 20 minut zrobiliśmy tylko pięć fauli, a mogliśmy zatrzymać sporo łatwych punktów rywala. Po przerwie oglądaliśmy zupełnie inny obrazek, pokazaliśmy świetną obronę. W trzeciej kwarcie niektóre minuty były rewelacyjne, jeśli chodzi o obronę. To jest sposób, w który musimy grać.

 

udostępnij