Polacy przez cały turniej szli jak burza. Żaden zespół nie był w stanie dorównać LOTTO 3x3 Team, o czym świadczą wyniki. Ani jeden zespół nie rzucił Polakom więcej, niż 15 punktów!
LOTTO 3x3 Team w półfinale zmierzył się z drużyną z Tel-Avivu. Mimo wysokiego prowadzenia Polaków w końcówce było odrobinę nerwów. Jednak dzięki świetnej formie strzeleckiej Łukasza Diduszko i Przemysława Zamojskiego zameldowaliśmy się w finale mistrzostw Czech.
W decydującym spotkaniu mieliśmy polski pojedynek - LOTTO 3x3 Team vs. Planet Team, a w składzie m.in. dobrze znany z parkietów Energa Basket Ligi, Aleksander Lewandowski. Mecz był jednak jednostronny. Zawodnicy Piotra Renkiela nie dali szans rywalom i tytuł mistrza Czech stał się faktem.
Najbardziej cieszy jednak wywalczony bilet na World Toura w Pradze!
- Cieszymy się bardzo ze zwycięstwa. W Czechach nigdy nie gra się łatwo. Fajnie, że dwa polskie zespoły wystąpiły w finale mistrzostw Czech. Naprawdę potrzebowaliśmy biletu na World Toura w Pradze. Mamy go i teraz duże wyzwanie przed nami! - komentuje kapitan LOTTO 3x3 Team, Przemysław Zamojski.
Wyniki:
LOTTO 3x3 Team - Energy Team (Słowacja) 21:12
LOTTO 3x3 Team - MEFERESu&a (Słowacja) 21:7
Ćwierćfinał: LOTTO 3x3 Team - Słowacja U23 21:11
Półfinał: LOTTO 3x3 Team - Tel-Aviv 17:15
Finał: LOTTO 3x3 Team - Planet Team (Polska) 21:12
