Do Holandii nie dojechała ostatecznie reprezentacja Litwy, z którą Polki miały się mierzyć, więc nasze reprezentantki zagrały z gospodyniami i kadrą Chin U23, którą czeka rywalizacja w Lidze Narodów w tej kategorii wiekowej.
"W grach mniej chodziło o wynik, bo każda reprezentacja jest na innym etapie przygotowań - Holenderki rozpoczęły je w... październiku ubiegłego roku. Ważniejszy dla mnie był styl gry naszej kadry po ciężkim zgrupowaniu w Giżycku. Gry kontrolne dały dużo materiału do analizy i odpowiedź dotyczącą kształtu reprezentacji na Mistrzostwa Świata 3x3" - powiedział po meczach trener Bartłomiej Koziatek.
Polska rozegrała siedem spotkań - pięć z Holenderkami, dwa z Chinkami. Kolejny sprawdzian biało-czerwone czeka w Astarze w Azerbejdżanie. Wtedy to kadra weźmie udział w turnieju z cyklu Women's Series.