Drugie spotkanie z przygotowującą się do Mistrzostw Europy kadrą Słowenii było zamknięte dla publiczności. Po pierwszej kwarcie gospodynie prowadziły 17:10, jednak słabe drugie 10 minut w wykonaniu biało-czerwonych dało już 27 punktów straty. Po zmianie stron gra się wyrównała, jednak strat nie udało się odrobić. Najskuteczniejszą zawodniczką w polskim zespole była Kamila Borkowska, która do 15 punktów dodała 6 zbiórek. Katarzyna Trzeciak rzuciła 11 punktów, natomiast Julia Niemojewska dodała 6 „oczek”.
Słowenia – Polska 80:53 (17:10, 29:9, 19:18, 15:16)
Najwięcej dla Słowenii: Lisec 13, Friskovec 10, Sivka 10
Polska: Borkowska 15, Trzeciak 11, Niemojewska 6, Kurach 5, Gajda 4, Parzeńska 4, Jakubiuk 2, Podgórna 2, Pyka 1, Kośla 1
- Dla nas każde takie spotkanie to jest kolejna lekcja, a dzisiaj o rozmiarach porażki zadecydowała przede wszystkim druga kwarta. Przegrany fragment meczu w ciągu kilku minut 2:16, całkowicie zmienił scenariusz tego meczu. Taki jest powód dla którego to właśnie Słowenia, tak wysoko wygrała ten drugi mecz. Jesteśmy w zupełnie innym miejscu niż nasze rywalki, które za dwa tygodnie będą grać na Mistrzostwach Europy. Nie załamujemy się i przed nami dwa kolejne mecz w Turcji, gdzie pokażemy zupełnie inną koszykówkę – powiedział po meczu trener reprezentacji Polski, Karol Kowalewski.
Pierwszy mecz zakończył się zwycięstwem Słowenii 83:72. Więcej o meczu TUTAJ
Po przylocie do Polski kadra spotka się na zgrupowaniu we Wrocławiu (2-6.06), skąd uda się na kolejne dwa mecze towarzyskie do Turcji z gospodyniami oraz Nową Zelandią.