Komentarze po meczu Polska - Węgry

Po pierwszym spotkaniu prekwalifikacji olimpijskich w Gliwicach na konferencji prasowej wypowiedzieli się trenerzy: Igor Milicić i Stojan Ivković, a także zawodnicy: Michał Sokołowski i Zoltan Perl.

 

news Zdjęcia | Wojciech Figurski/400mm.pl

Michał Sokołowski, zawodnik reprezentacji Polski: Na pewno wolna pierwsze kwarta z naszej strony. W drugiej chcieliśmy przyspieszyć, ale rywale skakali nam po głowach. W kolejnej znaleźliśmy swój rytm meczowy, odskoczyliśmy, ale w pewnym momencie coś się zacięło. Może myśleliśmy, że spotkanie się samo wygra. Czwarta to pojedynek bardzo bliski. Cieszy mnie to, że wygraliśmy.

Igor Milicić, trener reprezentacji Polski: Każdy pierwszy mecz dla gospodarza jest bardzo trudny z psychicznego punktu widzenia. W zeszłym roku w odwrotnej sytuacji na EuroBaskecie byli Czesi. Wiedzieliśmy z czym to się wiąże. Nogi i ręce były związane. Zacieśniliśmy trumnę w drugiej połowie i nie pozwoliliśmy na tyle zbiórek w ataku. Rozegraliśmy to później bardzo dobrze. Nasza obrona musi być jednak dużo lepsza. Zawodnicy z ławki muszą dać nam dodatkową energię. To była zawsze nasza najmocniejsza siła. Liczę i wierzę, że to się zmieni - zarówno w obronie jeden na jeden, jak i w zbiórce.

Stojan Ivković, trener reprezentacji Węgier: Zagraliśmy dobry mecz. Obie drużyny dały z siebie wszystko przy bardzo dobrej atmosferze. Po 11 latach pierwszy raz przegrałem tylko jednym posiadaniem. Przygotowujemy się na naszego kolejnego rywala, czyli Portugalię. Gratulacje dla Polski i miasta Gliwice

Zoltan Perl, zawodnik reprezentacji Węgier: Gratulacje dla Polski, myślę, że zagrali dobry mecz. O wyniku zadecydowały małe rzeczy. Zrobiliśmy co było w naszej mocy. Może gdybyśmy byli trochę bardziej skuteczni, wynik wyglądałby inaczej

 

 

udostępnij