Czy po najbliższej kolejce będziemy mieć nowego lidera rozgrywek? Jest na to szansa, bo prowadzące w rozgrywkach PWiK Piaseczno z powodu nieparzystej liczby drużyn w ten weekend nie rozgrywa meczu.
Niepokonana w rozgrywkach Spójnia Stargard Szczeciński oraz uskrzydlony wygrana z Rosą Radom Start Gdynia nie powinny mieć problemów z wywalczeniem kompletu punktów w rozgrywanej w sobotę i niedzielę 5. kolejce pierwszej ligi. W pozostałych spotkaniach żadne z rozstrzygnięć nie będzie niespodzianką.
- Niby mamy zawodników doświadczonych, którzy grali nie tylko w Polsce, ale na boisku gdzieś to wszystko ucieka. Musimy coś z tym zrobić. My już nie możemy grać gorzej - mówi szkoleniowiec AZS WSGK POLFARMEX Kutno, Jarosław Krysiewicz.
Zespół Sokoła Łańcut na zapleczu ekstraklasy gra nieprzerwanie od ośmiu sezonów. W środę podczas konfrontacji z drużyną Sudetów Jelenia Góra zawodnicy Dariusza Kaszowskiego ustanowili nowy rekord klubu. Jeszcze nigdy w historii nie zwyciężyli rywali różnicą 58 punktów.
Spójnia Stargard Szczeciński jest jedynym zespołem w pierwszej lidze, który do tej pory nie przegrał meczu. Podopieczni Tadeusza Aleksandrowicza na własnym parkiecie ograli również niepokonane SKK Siedlce. W starciu dwóch drużyn z aspiracjami na awans do Tauron Basket Ligi, Start Gdynia lepszy od Rosy Radom. Niecodzienny wynik w Łańcucie, gdzie miejscowy Sokół zwyciężył Sudety Jelenia Góra różnicą 58 punktów!
Dobra skuteczność z linii rzutów wolnych, przy dużej liczbie wymuszonych fauli dała MKK Siedlce komplet punktów w starciu z KKS Apteki Arnika Olsztyn. Skuteczna była zwłaszcza Paulina Gajdosz, trafiając 14 z 18 prób, która zawody skończyła z dorobkiem 24 punktów, 2 zbiórek i 3 przechwytów. Jej zespół wygrał zaś to spotkanie 79:76.
Siedem z trzydziestu kolejek pierwszej ligi zaplanowano na środę, pierwsza z nich już 19 października. Wydarzeniem najbliżej serii spotkań będzie konfrontacja dwóch faworytów do awansu Startu Gdynia i Rosy Radom. W starciu niepokonanych Spójnia zmierzy się z SKK.
Rosa Sport Radom dzięki partnerowi medialnemu, Telewizji Dami, umożliwia wszystkim kibiciom obejrzenie z odtworzenia meczu 3. kolejki pomiędzy Rosą a Sokołem Łańcut.
Po trzech kwartach Ostrovia Ostrów Wielkopolski prowadziła z CCC II Polkowice różnicą trzynastu punktów, ale ostatnią część meczu przegrała 11:26, a tym samym nie zdołała wywalczyć kompletu punktów. Decydujące o zwycięstwie polkowiczanek punkty zdobyła Agata Szczepanik, trafiając spod kosza. Miejscowe miały jeszcze szanse na wygraną lub doprowadzenie do dogrywki, lecz spudłowały dwa rzuty.
MKK Sokołów Podlaski nadal nie może się cieszyć samodzielnym prowadzeniem w tabeli. Drużynie beniaminka po piętach depcze AZS Uniwersystet Warszawski, który w 3. kolejce zmagań okazał się lepszy od Lidera Swarzędz. Komplet punktów wywalczył też zespół GTK Wejherowo. KKS Olsztyn z MKK Siedlce zagra we wtorek.