GKS Tychy, KS AZS AWF Katowice i GTK Fluor Gliwice bez większych problemów wygrały swoje mecze w trzeciej kolejce spotkań grupy B drugiej ligi i z kompletem wygranych otwierają ligową tabelę. Przynajmniej do czwartej serii spotkań na pierwsze ligowe zwycięstwo muszą poczekać dwa wrocławskie beniaminki Exact Systems Śląsk Wrocław i Röben Gimbasket Wrocław.
Przewaga w polu trzech sekund oraz lepsza skuteczność rzutowa przesądziła o czwartym zwycięstwie w sezonie Poznań City Center AZS, które utrzymało samodzielne prowadzenie w tabeli. Ważne zwycięstwo w kontekście walki o drugie miejsce w tabeli zanotował Dekorex Pabianice, ogrywając JAS-FBG Sosnowiec.
Spoglądająca w kierunku pierwszej ligi Legia Warszawa zdołała wywieźć cenne dwa punkty z Piły, ogrywając miejscowy Basket 69:61. Większych problemów z pokonaniem SMS PZKosz Władysławowo nie miał MKS Drogbruk Kalisz, który przynajmniej do niedzieli będzie liderem grupy A drugiej ligi. W starciu dwóch młodych drużyn GTK Gdynia lepsze od Basket Junior Suchy Las.
Brak podstawowego rozgrywającego nie przeszkodził MKS-owie Dąbrowa Górnicza w pokonaniu 73:72 Sokoła Łańcut, dla którego była to trzecia porażka w sezonie. Gospodarze rzucali jeszcze na zwycięstwo, ale próba Łukasza Pacochy nie znalazł drogi do kosza. Gładkie zwycięstwo zanotował Polfarmex Kutno, ogrywając King Wilki Morskie Szczecin. Blisko sprawienia niespodzianki była poznańska Politechnika.
Czterdzieści punktów w ostatniej kwarcie, a 120 w całym meczu rzucili koszykarze SKK Siedlce, ogrywając beniaminka Sokoła Ostrów Mazowiecka. Rewelacyjne statystycznie spotkanie zanotował Karol Dębski 22 pkt, 18 zbiórek, 7 asyst i 4 przechwyty. Punktów nie straciły też w sobotę Księżak Łowicz i AZS AGH Alstom Kraków.
Niepokonane Polski Cukier SIDEn Toruń i MOSiR PBS Bank KHS Krosno w czwartej kolejce spotkań pierwszej ligi zagrają w roli gospodarza, a wobec starcia Sokoła Łańcut z MKS Dąbrowa Górnicza oraz Polfarmeksu Kutno z King Wilki Morskie Szczecin w przypadku wygranej mają dużą szansę na powiększenie przewagi nad drugą połową tabeli. Tylko czy będą potrafiły to wykorzystać?
Zaledwie trzy kolejny były potrzebne do wyłonienia samodzielnego lidera w grupie B pierwszej ligi kobiet. Został nim zespół Poznań City Center AZS, który na wyjeździe pokonał Ślęzę Wrocław 63:53. Przyjezdne były nieznacznie skuteczniejsze w rzutach z gry oraz trafiły więcej rzutów z dystansu i to przesądziło o ich wygranej. 17 punktów dla zwycięstkiego zespołu rzuciła Żaneta Durak.
Wszystkie mecze, w tym trzy środowe, trzeciej serii spotkań grupy A pierwszej ligi kobiet zakończyły się zwycięstwem drużyn grających w roli gospodarza. Atut własnego parkietu wykorzystały KU AZS UMCS Lublin, AZS Uniwersytet Warszawski oraz SMS PZKosz Łomianki. 25 punktów dla tej ostatniej drużyny rzuciła Angelika Stankiewicz.
Sześć z dziesięciu rzutów za trzy punkty trafiła Marta Urbaniak w rozgrywanym awansem meczu pierwszej ligi kobiet, a jej MKK Siedlce pokonało Baton Basket 25 Bydgoszcz 80:61. Urbaniak skończyła zawody z dorobkiem 30 punktów, a dodatkowo miała 8 zbiórek. 9 asyst w tym spotkaniu zanotowała Agnieszka Krzywoń.
AZS Uniwersytet Warszawski - VBW GTK Gdynia (środa, godzina 17:00)
KU AZS UMCS Lublin - AZS Uniwersytet Gdański (środa, godzina 17:00)
SMS PZKosz Łomianki - Mon-Pol Płock (środa, godzina 17:30)
Beniaminek pierwszej ligi King Wilki Morskie Szczecin w jedynym niedzielnym spotkaniu pokonał Astorię Bydgoszcz 93:63. Dla mierzącego 223 cm wzrostu Jakuba Kuśmieruka było to pierwsze spotkanie w Polsce od czasu zakończenia edukacji w Stanach Zjednoczonych. 24-letni środkowy w dniu swoich urodzin rzucił 7 punktów, 2 zbiórki, 2 bloki i 2 straty. Na boisku przebywał przez 18,5 minuty.