Takiej kolejki nie było jeszcze nigdy w historii spotkań pierwszej ligi. Wszystkie mecze tych rozgrywek będzie można zobaczyć na stronie imprezylive.pl!
AZS Politechnika Częstochowa oraz MKS Dąbrowa Górnicza S.A. II na środową kolejkę grupy C drugiej ligi wzmocniły się zawodnikami z wyższej klasy rozgrywkowej, ale te działania nie przyniosły wymiernych skutków w postaci kompletu punktów. Liderem pozostał AZS AWF Katowice, który w derbach miasta pokonał Mickiewicza Romus.
Zaledwie do jednego punktu zmniejszyła się przewaga lidera Doralu Zetkama Nysa Kłodzko nad trzecim Biofarmem Basket Suchy Las. Mniejsza różnica punktowa nie oznacza jednak, że podopieczni Marcina Radomskiego przegrali drugi mecz w sezonie.
KK Polonia Bytom, która przebudowuje zespół w trakcie sezonu, wygrała trzecie z ostatnich czterech spotkań. Zespół Radosława Kucińskiego w 13. serii spotkań grupy C drugiej ligi pokonał we własnej hali Albę Chorzów 80:75. 19 punktów, 2 zbiórki, 2 asysty, 1 przechwyt oraz 5 strat miał debiutujący w barwach Polonii Emil Podkowiński.
14 zwycięstwo w 15 meczu grupy A pierwszej ligi kobiet zanotowały koszykarki AZS Uniwersytet Warszawski. Tym razem stołeczny zespół ograł na własnym parkiecie doświadczoną drużynę Grot Dekorex Pabianice i to mimo 21 strat. Z wysokiej wygranej w Płocku cieszyły się też koszykarki Politechniki Gdańskiej, w której składzie znalazły się koszykarki na co dzień grające w ekstraklasie.
TS Wisła Kraków w jedynym niedzielnym meczu grupy B pokonała na wyjeździe ŁKS SMS MG13 Łódź 93:62 i umocniła się na piątym miejscu w tabeli. 22 punkty i 4 zbiórki w drużynie z Małopolski uzyskał 20-letni Rafał Zgłobicki.
Pierwszy mecz w tym sezonie w drugiej lidze Szymona Długosza oraz Filipa Struskiego nie pomógł MF Meble Tczew w odniesieniu czwartej wygranej w sezonie. Beniaminka grupy A drugiej ligi ograła walcząca o drugie miejsce w tabeli Politechnika Gdańska, dla której 17 punktów rzucił Mateusz Nitsche.
Pasjonująca i zacięta do samego końca będzie walka o zwycięstwo w grupie B pierwszej ligi kobiet. W niedzielę dwa czołowe zespoły przegrały bowiem swoje mecze. Poznań City Center AZS nie sprostał na wyjeździe nieobliczalnemu JAS-FBG Sosnowiec, w którego barwach kolejne bardzo dobre spotkanie rozegrała Paulina Dąbkowska (14 pkt i 19 zbiórek).
KKS Olsztyn rozpoczął sezon od pięciu wygranych, ale jak tak dalej pójdzie, znajdzie się na przeciwległym biegunie ligowej tabeli. Drużyna z Warmii właśnie przegrała 10. spotkanie z rzędu, tym razem ulegając najsłabszym w lidze rezerwą AZS UMCS Lublin, dla których 33 punkty rzuciła 17-letnia Kinga Piędel. Wygrana aż 29:10 czwarta kwarta nie zapewniła SKK Polonii Warszawa zwycięstwa w Gdyni.
Grzegorz Arabas nie rzucił w tym sezonie na parkietach grupy A drugiej ligi mniej niż 18 punktów, tym razem w starciu z Asseco II Gdynia doświadczony rzucający oprócz 28 punktów zapisał na swoim koncie 16 zbiórek. Jego zespół wygrał 75:69 i skutecznie włączył się do walki o drugie miejsce w tabeli. Żadnych problemów z wygraną w Koszalinie nie miał lider KSK Noteć Inowrocław.