Pierwsza kolejka 2015 roku definitywnie określiła, jakie zespoły z grupy A pierwszej ligi kobiet zagrają o awans do ekstraklasy. Oprócz lidera AZS Uniwersytet Warszawski w grupie C znajdą się: SMS PZKosz Łomianki, Politechnika Gdańska, VBW Gdynia i Grot Dekorex Pabianice.
Sokół Ostrów Mazowiecka jako beniaminek w poprzednim sezonie nie wygrał na parkiecie żadnego z 22 spotkań, ale po zmianach kadrowych, które zaszły latem, drużyna z północno-wschodnich krańców województwa Mazowieckiego wygrała już pięć spotkań. Ostatnie było chyba największych w historii klubu odniesionym na centralnym szczeblu rozgrywek.
Brak najlepszego punktującego i zbierającego Kamila Nowaka nie okazał się problemem dla AZS AWF Katowice w starciu z wiceliderem MCKiS Jaworzno. Niepokonany od piętnastu spotkań lider wygrał w Katowicach 84:76 i nad pozostałymi drużynami ma przynajmniej cztery punkty przewagi. Czterech koszykarzy Akademików rzuciło w tym spotkaniu przynajmniej 16 punktów.
Tylko w pierwszej kwarcie meczu w Kołobrzegu, gdy MF Meble Tczew prowadziły 22:14, zanosiło się na niespodziankę, później mecz toczył się już jednak pod dyktando gospodarzy. Ostatecznie Kotwica 50 wygrała 79:56, a kolejne spotkanie z przynajmniej 18 punktami zanotował doświadczony Grzegorz Arabas. Inny znany z parkietów ekstraklasy zawodnik Marko Djurić zakończył mecz bez celnego rzutu z gry, ale nie przeszkodziło mu to w zebraniu 10 piłek i zablokowaniu 7 rzutów rywali.
Muszkieterowie Nowa Sól w kończącym pierwszą noworoczną kolejkę grupy D drugiej ligi meczu nie dali większych szans Exact Systems Śląsk Wrocław 97:61. Dla wzmocnionych zawodnikami z ekstraklasy gospodarzy była to czwarta wygrana z rzędu. Tabelę otwierają Doral Zetkama Nysa Kłodzko i Górnik Trans.eu TWS Mazbud Wałbrzych, które nad trzecią drużyną rozgrywek mają już cztery punkty przewagi.
Miasto Szkła Krosno, BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski, Sokół Łańcut i Znicz Basket Pruszków skończyły pierwszą rundę spotkań w pierwszej czwórce, ale rok solidarnie rozpoczęły od porażek, w większości wypadków zdecydowanych. Krośnianie nie sprostali w Warszawie Legii, w której do formy z poprzednich sezonów najwyraźniej powrócił Marcel Wilczek (18 pkt i 10 zbiórek). Także inny zespół z Podkarpacia stracił punkty na Mazowszu, gdzie w starciu z ACK UTH Rosą nie poradził sobie Sokół.
Hajduk Kominki AZS PWSZ II Gorzów wystąpił niemal w optymalnym pierwszoligowym składzie - na parkiecie zabrakło jedynie Alicji Witkowskiej - ale nie sprostały we własnej hali Ostrovii Ostrów Wielkopolska. Dzięki wygranej przyjezdne zachowały jeszcze cień szansy na znalezienie się w czołowej piątce rozgrywek, a tym samym bezpieczne utrzymanie i grę o awans w drugim etapie sezonu.
Dwa spotkania grupy C drugiej ligi zostały zaplanowane na sobotę. Prezentujemy ich wyniki.
Atut własnego parkietu w starciu z wyżej notowanymi drużynami wykorzystali koszykarze ACK UTH Rosy Radom oraz meritumkredyt Pogoni Prudnik. Radomianie pewnie pokonali trzeciego po pierwszej rundzie Sokoła Łańcut, zaś Pogoń okazała się lepsza od czwartego na półmetku rozgrywek Znicza Basket Pruszków. Ze zwycięstw w sobotę cieszyli się także zawodnicy Spójni Stargard Szczeciński oraz GTK Gliwice.
W wyśmienitych humorach kończyły 2014 roku koszykarki Uniwersytetu Warszawskiego, w równie dobrych go zaczęły, gdyż zanotowały 15. ligową wygraną w sezonie, dzięki której umocniły się na pierwszym miejscu w tabeli. Akademiczki pokonały we własnej hali AZS Uniwersytet Gdański, a 14 punktów i 8 zbiórek miała Marzena Marciniak. Spotkanie SMS PZKosz Łomianki z SKK Polonią Warszawa zostało rozegrane w połowie grudnia.