Wynik tego spotkania będzie miał duże znaczenie nie tylko w pierwszej, ale także w drugiej części sezonu. W meczu na szczycie grupy B pierwszej ligi koszykarek Poznań City Center AZS okazał się lepszy od Dekoreksu Pabianice i tym samym umocnił się na prowadzeniu w tabeli. Doskonałą zmianę w poznańskim zespole dała 19-letnia skrzydłowa Elżbieta Giedrojć - 22 punkty. Walki o drugie miejsce nie odpuszcza Ślęza Wrocław, która na własnym parkiecie ograła Lidera Swarzędz.
Choć za pierwszoligowymi koszykarzami dopiero połowa pierwszej rundy, zbliżająca się kolejka może mieć ogromne znaczenie przy obliczaniu końcowej tabeli rozgrywek. W przynajmniej 3 z 7 spotkań zmierzą się zespoły z podobnymi aspiracjami i podobnymi możliwościami kadrowymi. Ciekawie powinno być zwłaszcza w Lublinie, Kutnie i Pruszkowie.
O wynikach 3 z 7 spotkań drugiej rundy Pucharu Polski na szczeblu PZKosz decydowała dwupunktowa różnica, ale każde z tych spotkań było zupełnie inne, a w żadnym o wyniku nie decydowała ostatnia akcja regulaminowego czasu gry. Duże problemy z awansem miał niepokonany w lidze Poznań City Center AZS, który dopiero w samej końcówce zapewnił sobie wygraną nad Liderem Swarzędz. Najciekawsze spotkanie drugiej rundy odbędzie się w poniedziałek.
Niepokonany MOSiR PBS Bank KHS Krosno samodzielnym liderem pierwszej ligi. W ostatnim meczu siódmej kolejki spotkań zespół Dusana Radovicia pokonał na wyjeździe Znicza Basket Pruszków 74:60, głównie dzięki większej mądrości w ataku. Na tle rozgrywających gospodarzy bardzo dobrze zaprezentował się były młodzieżowy reprezentant Polski Grzegorz Grochowski. 20 punktów dla MOSiR-u rzucił Wojciech Pisarczyk.
SKM Muszkieterowie Nowa Sól wygrali pierwsze spotkanie po odejściu wyróżniającego się podkoszowego Rafała Rajewicza. Prowadzący w tabeli grupy A zespół w meczu 6. kolejki pokonał Trefla II Sopot, a z double-double spotkanie zakończył Marcin Chodkiewicz (15 pkt i 12 zbiórek). Piąte spotkanie w sezonie przegrało Wybrzeże Korsarz Gdańsk, ulegając Basketowi Junior Suchy Las.
Na zakończenie 6. kolejki grupy C drugiej ligi Księżak Łowicz wykorzystał atut własnego parkietu i pokonał TS Wisłę Kraków, dla której tylko trzech graczy rzuciło więcej niż 5 punktów. O sukcesie miejscowych przesądziła dopiero czwarta, wygrana 30:15, kwarta meczu. Dzięki wywalczeniu dwóch punktów Księżak awansował na trzecie miejsce w tabeli. Prowadzi SKK Siedlce.
Poznań City Center AZS wygrało siódme, kolejne spotkanie ligowe. Tym razem w niedzielę poznanianki pokonały w Jeleniej Górze najsłabsze w grupie B i pozostające bez wygranej MKS MOS Karkonosze Jelenia Góra. Z kompletem punktów powróciły też z Sosnowca koszykarki AZS Uniwersytet Rzeszowski.
KU AZS UMCS Lublin rozegrał najwięcej spotkań spośród wszystkich drużyn grających w grupie A pierwszej ligi kobiet i dzięki temu prowadzi w tabeli, wyprzedzając niepokonane, a pauzujące w ten weekend MKK Siedlce. Tym razem lublinianki pokonały na własnym parkiecie Mon-Pol Płock. Wygraną w niedzielnym meczu 7. serii zmagań zanotował też AZS Uniwersytet Warszawski.
Pozbawione wielkich środków finansowych i oparte w dużej mierze na młodych graczach WKK ProBiotics Wrocław sprawiło nie lada niespodziankę w siódmej kolejce spotkań pierwszej ligi. Zespół Pawła Turkiewicza pokonał niezwyciężony wcześniej Polski Cukier SIDEn Toruń 82:63. Na tle doświadczonych rozgrywających torunian Łukasza Wilczka i Łukasza Żytko bardzo dobrze zaprezentował się 19-letni Jan Grzeliński. Cenne zwycięstwo nad Polfarmeksem Kutno zanotował MKS Dąbrowa Górnicza.
W jedynym sobotnim spotkaniu 7. kolejki grupy A pierwszej ligi kobiet SMS PZKosz Łomianki pokonał w Gdyni drużynę VBW GTK. O sukcesie przyjezdnych przesądziła lepsza skuteczność z pola trzech sekund oraz większa liczba wymuszonych fauli, po których podopieczne Romana Skrzecza miały okazję wykonywać rzuty wolne. 24 punkty dla mazowieckiej drużyny rzuciła Angelika Stankiewicz, z double-double zawody ukończyła Amalia Rembiszewska (13 pkt i 11 zbiórek).